Przeleciał nad Mount Everestem. Uczcił wyczyn dziadka


Charles Douglas Hamilton poszybował nad najwyższym szczytem świata, Mount Everestem. Mężczyzna uczcił w ten sposób 80. rocznicę pierwszego lotu nad górami, którego w 1933 roku dokonał jego dziadek - Douglas.

3 kwietnia 1933 roku szkocki pilot Douglas Hamilton dokonał pierwszego w historii przelotu nad Mount Everestem. Nie chodziło tylko o pionierski wyczyn, ale również o sporządzenie szczegółowej mapy regionu. To wydarzenie było ogromnym osiągnięciem brytyjskiego lotnictwa, które zdecydowanie ułatwiło kolejne podboje popularnej "Czomolungmy".

80 lat później...

Dokładnie 80 lat później wnuk legendarnego lotnika uczcił wyczyn dziadka podczas podobnego, ale znacznie łatwiejszego dzięki postępowi technologicznemu lotu nad ośmiotysięcznikiem. - Trzymałem w ręku filiżankę kawy, patrząc przez okno w kabinę ciśnieniową. Porównując dzisiejszy przelot do tego z 1933 roku, jestem pod ogromnym wrażeniem wyprawy moich poprzedników. Różnica jest ogromna - powiedział Charles Douglas Hamilton. Brytyjskie media podają, że 34-letni Szkot chciał wyruszyć w identyczną trasę jak jego dziadek, jednak warunki lotu na to nie pozwoliły. To jednak nie zniechęciło kolejnego lotnika z rodu Hamiltonów, który planuje już kolejny przelot nad Mont Everestem podczas setnej rocznicy wyczynu swojego przodka.

Autor: ks//tka/k / Źródło: Reuters