Chcesz pokroić mięso? Zdobądź pozwolenie na broń - przynajmniej w Chinach. Mieszkańcy Państwa Środka, chcąc kupić ostry kuchenny nóż, muszą zarejestrować go tak jak pistolet na ostrą amunicję. To wynik zaostrzenia prawa, mającego poprawić bezpieczeństwo przed igrzyskami.
W specjalnym rejestrze gromadzone będą dane o nożu i jego właścicielu.
To nowy pomysł Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego przez zbliżającymi się Igrzyskami Olimpijskimi w Pekinie - podaje Reuters. Do rejestru trafią noże bojowe, scyzoryki, te zakończone ostrą końcówką, wreszcie wszystkie powyżej 22 cm długości. Bez problemów będzie można nabyć jedynie tępe noże kuchenne. Ale jeśli Chińczyk będzie chciał pokroić mięso, będzie zmuszony zdobyć pozwolenie.
Policja w fabrykach
Zmiany w ustawodawstwie zbiegły się w czasie ze wzmożonymi kontrolami fabryk i warsztatów produkujących broń. Policja od kilku dni bada ich legalność. Atakowane przez światową opinię publiczną Chiny robią co mogą, by nie dopuścić do rozlewu krwi na ulicach Pekinu podczas igrzysk. Dlatego można się spodziewać kolejnych irracjonalnych decyzji władz.
Źródło: Reuters, tvn24.pl,RFI
Źródło zdjęcia głównego: TVN24