Drobiazgowe kontrole lekarskie czekają turystów powracających z Meksyku. Pierwsza z dwóch grup lądujących w czwartek na Okęciu została już przebadana, kolejna przybyć ma wieczorem. Ze względu na niebezpieczeństwo wybuchu pandemii grypy, wycieczki do Meksyku odwołują polskie biura podróży.
Podróżujących przebadały lekarskie służby lotniska oraz Sanepid. Jak jednak poinformował rzecznik Okęcia Jakub Mielniczuk, turyści wracali przez Zurych i tam również powinni być przebadani.
Turyści, grupa pracowników i słuchaczy Radia ZET, czują się dobrze, nie stwierdzono u nich żadnych objawów chorobowych.
Kolejni są w drodze
Następna grupa podróżujących przybyć ma do Warszawy wieczorem. Ją też czeka szczegółowa kontrola medyczna.
Z Meksyku w ostatnich dniach wróciło juz kilka grup turystów. Teraz polskie biura podróży odwołują wycieczki do tego kraju.
- Ostatnia grupa naszych klientów wróciła z Meksyku wczoraj. Istotne jest to, że wracali z niezagrożonego jak do tej pory regionu półwyspu Jukatan. Poza tym, każdy pasażer w czasie międzylądowania w Zurichu miał zapewnionego lekarza, który gruntownie przebadał jego zdrowie - powiedziała tvn24.pl rzecznik TUI Maria Baumgartner. Biuro to wstrzymało wszystkie wyjazdy do Meksyku do 31 maja. Klientom proponowane są zmiany terminów lub miejsca wycieczki.
Podobne decyzje zapadły w polskim oddziale niemieckiego biura Neckermann. - Nasze biuro monitoruje sytuację w Meksyku i w związku z tym wyjazdy tam są wstrzymane do 15 maja. Również proponujemy zmianę terminów lub miejsca wyjazdu - powiedziała rzecznik biura Magdalena Dydoń.
Źródło grypy
Meksyk był pierwszym krajem, gdzie zdiagnozowano groźną grypę. Według Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC), niezależnej agencji UE, do czwartku rano na całym świecie potwierdzono 174 przypadki zachorowania na nową grypę.
155 przypadków odnotowano w krajach spoza Unii Europejskiej, a 19 w UE. Dotychczas na grypę A/H1N1 zmarło siedem osób w Meksyku i jedno dziecko w USA.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA