Ponad 100 osób spłonęło w pożarze slumsów

 
Do eksplozji doszło w stolicy Kenii, NairobiTVN24.pl

Ponad 100 osób zginęło, a podobna liczba trafiła z poparzeniami do szpitali po tym, jak w slumsach Nairobi wybuchł pożar. Przyczyną był prawdopodobnie niedopałek papierosa.

Trudno ustalić dokładną liczbę ofiar - rejon, w którym szalał pożar, jest gęsto zaludniony. Jeden z urzędników mówił o 120 ofiarach, natomiast według lokalnego radia, w płomieniach zginąć miało ponad 150 osób.

Ustalono, że z cysterny stojącej w magazynie firmy Kenya Pipeline Company wyciekło paliwo do otwartego kanału ściekowego płynącego przez slumsy. Okoliczni mieszkańcy próbowali nabierać płynące paliwo, w pewnym momencie ktoś rzucił niedopałek papierosa - wybuchł pożar.

Źródło: Reuters

Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl