Wiele organizacji humanitarnych na świecie włącza się do pomocy ofiarom wojny na Kaukazie. Czerwony Krzyż, po wielokrotnych staraniach uzyskał już dostęp do Osetii Płd. Natomiast Janina Ochojska z Polskiej Akcji Humanitarnej w czwartek wyjeżdża do Gruzji.
Czerwony Krzyż
Przewodniczący Międzynarodowy Komitetu Czerwonego Krzyża (ICRC) w Genewie Jakob Kellenberger, wielokrotnie rozmawiał z władzami zarówno Gruzji jak i Rosji, aby uzyskać dostęp do Osetii Południowej. Dostał pozwolenie od szefa rosyjskiego MSZ Siergieja Ławrowa.
Teraz władze komitetu zaznaczają, że priorytetem w ich działaniach na tym terenie jest połączenie rodzin, które zostały rozdzielone w czasie ucieczki z obszarów ogarniętych chaosem. Poza tym pilnie potrzeba leków i innych artykułów, zwłaszcza w obozach uchodźców na zachodzie Gruzji, w gruzińskiej stolicy Tbilisi i pobliskim mieście Gori. Pierwszy konwój dotarł do Gorii już 17 sierpnia.
Polska Akcja Humanitarna
Również Polacy wyruszają do Gruzji. Szefowa PAH Janina Ochojska już w czwartek wylatuje do Batumi (red. południowo-zachodnia Gruzja) - poinformowała w środę Adelajda Kołodziejska z PAH.
- Decyzja o skierowaniu pomocy w tamten rejon zapadła po konsultacjach z polską ambasadą w Tbilisi oraz lokalnymi organizacjami pozarządowymi. Podczas dwutygodniowego pobytu w Gruzji zamierzamy zebrać informacje na temat dalszych potrzeb ofiar konfliktu - dodała Kołodziejska.
- Planujemy zakup niezbędnych rzeczy już na miejscu, aby obniżyć koszty pomocy i zmniejszyć czas potrzebny na jej dostarczenie. Większość zagranicznej pomocy trafia obecnie do Tbilisi, a na zachodzie kraju brakuje żywności – przede wszystkim dla dzieci, a także materacy, śpiworów, koców, namiotów i sprzętu medycznego - zaznaczyła Kołodziejska.
Jak wesprzeć akcję?
PAH prowadzi zbiórkę pieniędzy na pomoc ofiarom konfliktu. Pieniądze można wpłacać na numer konta:
04 1060 0076 0000 3310 0016 0600 z dopiskiem "Gruzja".
Caritas Polska gromadzi środki na pomoc na ten nr konta:
77 1160 2202 0000 0000 3436 4384; lub
70 1020 1913 0000 0102 0002 6526 - z dopiskiem "Gruzja"
A stowarzyszenie "Wspólnota Polska" wraz z fundacją "Pomoc Polakom na Wschodzie" zbiera pieniądze na konto:
35 1240 6247 1111 0000 4974 6396 z dopiskiem "Pomoc dla Gruzji".
Rozpoczął się bilans strat
Urząd Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR) podał w niedzielę, że z powodu konfliktu zbrojnego ok. 158 tys. osób musiało opuścić swoje domy w Gruzji. Ponad 30 tys. uciekło do Rosji, 98 tys. przemieściło się wewnątrz kraju, a 30 tys. nadal przebywa na obszarze separatystycznej gruzińskiej republiki Osetii Południowej.
Jednak według danych PAH, na terenie zachodniej Gruzji przebywa ponad siedem tysięcy uchodźców - w tym ok. 3 tys. osób w Ozurgeti, ok. 2,5 tys. w Lanchkhuti i ok. 700 osób w Chokhatauri.
Wciąż podają sprzeczne dane
W środę zastępca szefa sztabu generalnego sił zbrojnych Rosji, generał Anatolij Nogowicyn, poinformował, że rosyjskie straty wyniosły 64 zabitych i 323 rannych lub kontuzjowanych żołnierzy. Nie odnotowano zaginionych bez wieści.
Władze Gruzji natomiast podawały we wtorek, że w wyniku operacji wojskowych od 8 sierpnia co najmniej 215 Gruzinów zginęło, a 1496 zostało rannych. 70 osób jest uznawanych za zaginione. To wątpliwe informacje - mówią zgodnie organizacje humanitarne.
Źródło: TVN24, PAP