Policja torturowała podejrzanego prądem

 
Rosyjska policja słynie z brutalnościwikipedia-Nicolay-Sidorov-CC0

Rosyjski Komitet Śledczy poinformował w piątek o otwarciu dochodzenia w sprawie policjantów z komisariatu w Krasnojarsku na Syberii, oskarżanych o torturowanie prądem podejrzanego. To ostatni w serii przypadków przemocy policyjnej ujawnionych w Rosji.

"Według śledczych, 16 lutego 2012 roku policjanci (...) bili w głowę i tors 25-letniego mieszkańca Krasnojarska i razili go prądem" - podał w komunikacie Komitet Śledczy.

Celem tych tortur było skłonienie podejrzanego do "przyznania się do kradzieży" - poinformowano w oświadczeniu. Nie sprecyzowano, ilu funkcjonariuszy jest zamieszanych w tę sprawę.

Fala doniesień o przemocy

Doniesień o stosowaniu przez rosyjską policję przemocy pojawia się coraz więcej od czasu ujawnienia w połowie marca informacji o śmierci mężczyzny na komisariacie w Kazaniu w Tatarstanie (środkowa Rosja), gdzie zmarł zamęczony przez kilku funkcjonariuszy.

Policja w Rosji jest często oskarżana o torturowanie podejrzanych. Organizacje pozarządowe wskazują, że jest to rozpowszechniona praktyka, a jej celem jest spełnienie przez policjantów norm wykrywalności przestępstw. Za ich osiągnięcie otrzymują awanse i premie.

Do niedawna władze utrzymywały, że przypadki znęcania się nad podejrzanymi są odosobnione.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: wikipedia-Nicolay-Sidorov-CC0