Na pół roku więzienia został skazany brytyjski policjant, który w brutalny sposób potraktował 57-letnią kobietę. Na nagraniach z kamery bezpieczeństwa zamontowanej na posterunku policji widać, jak funkcjonariusz ciągnie aresztowaną i wrzuca do celi.
Wyrok dotyczy wydarzeń, które rozegrały się w Melksham na zachodzie Anglii w 2008 roku. Wtedy to Mark Andrews brutalnie obszedł się z Pamelą Somerville. Kobieta została zatrzymana po tym, jak policjanci znaleźli ją śpiącą w samochodzie, a ona sama nie chciała się poddać testom na zawartość alkoholu. Wcześniej 57-latka była karana za napaść.
W celi
Somerville trafiła na posterunek, gdzie została potraktowana w brutalny sposób przez Andrewsa. Jego zachowanie zostało zarejestrowane przez kamery bezpieczeństwa znajdujące się na posterunku. Najpierw funkcjonariusz ciągnie za rękę kobietę i wlecze ją po ziemi. Na kolejnym ujęciu widać, jak Andrews wrzuca Somerville do celi niczym worek kartofli, a kobiecie zaczyna płynąć z głowy krew.
Nadużycie władzy
We wtorek brytyjski sąd uznał Andrewsa za winnego ataku, który spowodował uszkodzenie ciała. Orzekając wyrok, sędzia Peter Greenfield powiedział, że Andrews nadużył swojej pozycji i w związku z tym tylko kara pozbawienia wolności była odpowiednia.
kj/mtom
Źródło: APTN, Skynews