- Dwaj Jemeńczycy aresztowani w Holandii w związku z wysuniętym wobec nich w Stanach Zjednoczonych podejrzeniem o zamiary terrorystyczne, zostaną niemal z pewnością wkrótce zwolnieni - poinformowała w środę holenderska prokuratura.
- Jest "w 99 procentach pewne", że Ahmed Mohamed Nasser al-Soofi i Hezam al-Murisi zostaną wypuszczeni z aresztu bez stawiania im zarzutów - powiedział w rozmowie telefonicznej z agencją Associated Press rzecznik prokuratury generalnej Ernst Koelman.
- Istnieje duża szansa, że nastąpi to wkrótce - dodał. Nie przytoczył dalszych szczegółów, zaznaczając, że wciąż oczekuje oficjalnego potwierdzenia ze strony prokuratorów.
Podejrzani Jemeńczycy
Zamieszkali legalnie w USA 48-letni al-Soofi i 37-letni al-Murisi zostali aresztowani w poniedziałek rano w porcie lotniczym Amsterdamu Schiphol, po przybyciu samolotem United Airlines z Chicago.
Zatrzymania dokonano na wniosek amerykańskiego Ministerstwa Bezpieczeństwa Kraju, według którego w bagażach Jemeńczyków znajdowały się niebezpieczne przedmioty. Niepokój wzbudziła między innymi zmiana ich pierwotnie zarezerwowanych połączeń lotniczych na inne. Jak poinformował w środę "New York Times", obaj udający się do Jemenu podróżni musieli skorzystać z innych samolotów w miejsce tych, na które się spóźnili.
Podejrzane przedmioty - noże, przecinak do dywanów oraz powiązane taśmami telefony komórkowe i zegarki - wieźli w charakterze podarunków dla krewnych. Sygnałem do skontrolowania bagażu obu pasażerów stało się ujawnienie przez al-Soofiego w niedzielę podczas pierwszej kontroli bezpieczeństwa w Alabamie, że ma przy sobie znaczną sumę pieniędzy. Po przeliczeniu okazało się, że jest to 7 tys. dolarów.
Źródło: PAP