Ukraina może wygrać z Rosją - ocenił w środę Pentagon. Jak pisze Agencja Reutera, zdaniem Amerykanów jest to możliwe, mimo tego, że oficjele wskazują na ryzyko przeciągania się wojny.
- Oczywiście, że mogą to wygrać - podkreślił rzecznik Pentagonu John Kirby, mówiąc o szansach Ukraińców na briefingu prasowym. Jak dodał, "dowodem są rezultaty (walk - red.), jakie widać codziennie".
Agencja Reutera podkreśla, że w Waszyngtonie wyrażane jest przekonanie o tym, że nowa agresja Rosji rozpoczęta 24 lutego będzie się przeciągała i może trwać bardzo długo.
ZOBACZ TAKŻE: Biden: Rosja chciała zająć Kijów i obalić jego rząd. Dzisiaj Kijów stoi tam, gdzie stał
Rzecznik Pentagonu o Buczy
Dzień wcześniej przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów Sił Zbrojnych USA generał Mark Milley powiedział komisji ds. sił zbrojnych Kongresu, że wojna na Ukrainie jest zagrożeniem dla pokoju na świecie i może potrwać kilka lat.
Milley podkreślił, że agresja Rosji na Ukrainę stanowi "największe zagrożenie dla pokoju i bezpieczeństwa w Europie i prawdopodobnie na świecie" w całej jego 42-letniej karierze wojskowej.
Rzecznik Pentagonu mówił też w środę o doniesieniach z Buczy pod Kijowem, gdzie na ulicach i w masowym grobie odkryto zwłoki kilkuset cywilów. Zostali oni zamordowani w czasie, gdy Rosjanie okupowali miasto.
CZYTAJ WIĘCEJ: Rowerzysta ostrzelany przez Rosjan w Buczy. Nagranie z drona
- Sądzę, że to dość oczywiste, nie tylko dla nas, ale i dla całego świata, że rosyjskie siły są odpowiedzialne za zbrodnie w Buczy - podkreślił Kirby. Zaznaczył, że nie jest jeszcze jasne, jakie konkretnie oddziały ich dokonały, czy byli to na przykład "Czeczeni czy najemnicy", ale nie da się zaprzeczyć, że zbrodnie popełniono "rosyjskimi rękami".
Oglądaj TVN24 na żywo w TVN24 GO:
Źródło: PAP, Reuters