Papież wie o sporze wokół abp. Głódzia


Watykan wie o kontrowersjach wokół kandydatury abp. Sławoja Leszka Głódzia na stanowisko metropolity gdańskiego, ale odmawia wszelkich komentarzy na ten temat. Rękę na pulsie trzyma ponoć sam Benedykt XVI.

Na temat prawdopodobnej nominacji arcybiskupa Głódzia nie chcą rozmawiać przedstawiciele Kongregacji ds. Biskupów, odpowiedzialnej za procedurę mianowania ordynariuszy diecezji i archidiecezji na całym świecie.

Ale nieoficjalnie watykańscy hierarchowie nie kryją zdumienia, że niecały rok po kontrowersjach wokół mianowania arcybiskupa Stanisława Wielgusa na metropolitę warszawskiego, protesty wywołuje następna nominacja w polskim Kościele.

Papież wie o wszystkim

Na pytanie o to, czy papież wie o toczącej się w Polsce dyskusji i protestach wobec kandydatury abp. Głódzia, można w kręgach watykańskich usłyszeć odpowiedź, że sprawa jest dobrze znana Benedyktowi XVI.

Głównie dlatego, że o kontrowersjach napisał w zeszłym tygodniu na pierwszej stronie dziennik "Corriere della Sera", a tę gazetę papież podobno czyta regularnie.

Głódź kontrowersyjny

Czy zatem abp. Głódź otrzyma nominację? Środowa "Rzeczpospolita" napisała, że to pewne. Na pewno wiadomo jednak tyle, że kilka dni temu Benedykt XVI przyjął na audiencji prefekta Kongregacji ds. Biskupów kardynała Giovanniego Battistę Re. Zazwyczaj w czasie tych regularnych spotkań papież zatwierdza nominacje, które mają zostać ogłoszone w najbliższym czasie.

Kandydaturę abp. Głódzia krytykowali były prezydent Lech Wałęsa oraz gdańscy twórcy, m.in. pisarz, Paweł Huelle. Duchownemu zarzuca się m.in. eurosceptycyzm, sympatię dla Radia Maryja, upolitycznianie Kościoła oraz model duszpasterski ukształtowany w okresie, gdy był biskupem polowym Wojska Polskiego.

Z drugiej strony trzeba zauważyć, że abp Głódź, który pracował niegdyś w Kongregacji Kościołów Wschodnich, cieszył się w Watykanie bardzo dużą sympatią.

Źródło: PAP, tvn24.pl