Papież Franciszek z uznaniem mówił w niedzielę o "odwadze" przywódców Korei Północnej i Południowej, którzy spotkali się w piątek i rozpoczęli "szczery dialog". Nawiązał też do beatyfikacji w Krakowie Hanny Chrzanowskiej i nazwał ją "apostołką chorych".
- Towarzyszę modlitwą pozytywnemu wynikowi piątkowego szczytu międzykoreańskiego i odważnemu zaangażowaniu przywódców obu stron, by wejść na drogę szczerego dialogu na rzecz Półwyspu Koreańskiego wolnego od broni nuklearnej - powiedział papież, zwracając się do wiernych zgromadzonych na południowej modlitwie Regina coeli w Watykanie.
W ten sposób wśród braw obecnych na placu przywołał spotkanie lidera Korei Północnej Kim Dzong Una i prezydenta Korei Południowej Mun Dze Ina w strefie zdemilitaryzowanej.
- Modlę się do Boga o to, aby nadzieje na przyszłość w pokoju i większej braterskiej przyjaźni nie zostały zawiedzione i aby współpraca mogła być kontynuowana i przynosiła owoce dobra umiłowanemu narodowi koreańskiemu i całemu światu - dodał Franciszek.
"Poświęciła życie, by leczyć chorych"
Franciszek mówił również o sobotniej beatyfikacji Hanny Chrzanowskiej, pielęgniarki i autorki pionierskiego systemu opieki domowej nad chorymi.
Podkreślił, że ta świecka wierna "poświęciła swoje życie, by leczyć chorych, w których widziała oblicze cierpiącego Jezusa".
- Dziękujemy Bogu za świadectwo tej apostołki chorych i starajmy się brać z niej przykład - dodał Franciszek.
W rozważaniach wskazywał wiernym, że aby być świętym, nie trzeba być biskupem, księdzem ani zakonnikiem czy zakonnicą. Wszyscy, przypomniał, są powołani do świętości.
Modlitwa o pokój
Papież zauważył również, że każda działalność - praca, życie rodzinne i społeczne, pełnienie funkcji politycznych i gospodarczych - jeśli jest w zgodzie z Jezusem i postawą miłości oraz służby, jest okazją do "ewangelicznej świętości".
Zaznaczył, że chrześcijańska miłość wobec bliźniego nie jest "owocem strategii" i nie wynika z "aspektów ideologicznych".
Papież powiedział także, że 1 maja zainauguruje miesiąc maryjny pielgrzymką do podrzymskiego sanktuarium Divino Amore. - Odmówię różaniec, modląc się szczególnie o pokój w Syrii i na całym świecie - mówił.
Zachęcił wiernych, by przyłączyli się do niego duchowo i przez cały maj odmawiali różaniec w intencji pokoju.
Autor: momo//plw / Źródło: PAP