Olbrzymie meduzy Nomura, niektóre prawie dwumetrowe, sieją spustoszenie na wybrzeżach Japonii. Targają porozstawiane sieci, uniemożliwiają połowy ryb. To katastrofa dla mieszkańców wybrzeża.
Taka informacja może brzmieć jak science fiction – jednak wielkie meduzy Nomura już po raz trzeci od 2005 r. nawiedzają wybrzeże Morza Japońskiego. Ich obecność oznacza wielkie straty dla mieszkańców przybrzeżnych wiosek, którzy żyją przede wszystkim z połowów ryb i bezkręgowców.
Inwazja olbrzymich meduz
Meduzy Nomura osiągają nawet 1,83 m średnicy, mogą ważyć około 200 kg. Żyją w stadach.
Japońscy rybacy często stosują skomplikowane systemy sieci rybackich, które czasami ciągną się nawet na przestrzeni wielu kilometrów. Ze względu na koszt, właścicielem takiej sieci jest często cała społeczność rybacka. Po poprzednich doświadczeniach rybacy zdecydowali się założyć system ostrzegania przed meduzami, co może ograniczyć częściowo straty.
Nie wiadomo dlaczego Nomura w ostatnich latach pojawiły się w Japonii. Hipotetyczne wyjaśnienia to wyczerpanie się ich starych łowisk, zanieczyszczenie, rosnące temperatury oceanu lub nadmierne odławianie ryb.
Źródło: CNN
Źródło zdjęcia głównego: CNN