Dostawcy telewizji kablowej w Wenezueli przestali nadawać jeden z kanałów - RCTV. Stacja ta stoi w opozycji do prezydenta Hugo Chaveza. Zaledwie kilka godzin przed blokadą kanału, szef urzędu telekomunikacyjnego zarzucił niektórym kanałom łamanie przepisów dotyczących nadawania.
Dyrektor urzędu Diosdado Cabello nie przebierał w słowach: ostrzegł operatorów telewizji kablowej, że jeśli będą nadawać kanały łamiące prawo, sami będą mieć kłopoty.
Łamią zasady
Kilka wenezuelskich kanałów nie przejęło się przepisom o obowiązku emitowania materiałów rządowych, jeśli władze tego zażądają. Takie regulacje zostały wprowadzone w grudniu minionego roku.
Wśród nich jest między innymi RCTV, która nie nadała przemówienia Chaveza do jego zwolenników na wiecu w sobotę rano.
Prezydent: spiskują przeciwko mnie
Wenezuelski prezydent Hugo Chavez już wcześniej oskarżał RCTV o spiskowanie przeciw jego rządowi i poparcie nieudanego zamachu stanu w 2002 roku.
W 2007 roku licencja stacji do nadawania naziemnego nie została odnowiona i RCTV przeniosła się do telewizji kablowej.
Źródło: PAP