Rosyjski prezydent Władimir Putin późno w nocy spotkał się w Mediolanie z byłym włoskim premierem Silviem Berlusconim. Jak podaje administracja prezydenta, zaproszenie wyszło od Włocha.
Berlusconi przyjął Putina w swojej mediolańskiej willi. Agencja Ansa zwraca uwagę, że politycy przyjaźnią się od lat, czego wyrazem było czwartkowe zaproszenie.
Berlusconi pomachał "przyjacielowi"
- Po wypełnieniu oficjalnych obowiązków związanych z wizytą we Włoszech Putin pojechał się spotkać ze swoim starym przyjacielem Berlusconim - powiedział w piątek rzecznik prezydenta Dmitrij Pieskow.
Putin przyleciał do Mediolanu z Serbii mocno spóźniony. Rosyjski prezydent ominął inauguracyjne przemówienie włoskiego prezydenta Giorgia Napolitano i toast. Na uroczystej kolacji w Palazzo Reale zjawił się w połowie przemówienia szefa Komisji Europejskiej Hermana Von Rompuya.
Po kolacji rozmawiał w cztery oczy z kanclerz Niemiec Angelą Merkel. Potem wybrał się do willi Berlusconiego. Reporterom udało się uchwycić moment pożegnania polityków. Berlusconi wyszedł przed drzwi swojej willi i pomachał na do widzenia Putinowi.
Autor: pk//gak / Źródło: ITAR-TASS, Ansa, tvn24.pl