Rosyjskie Centrum Koordynacji w Syrii odnotowało dziewięć przypadków naruszenia rozejmu w ciągu ostatnich 24 godzin, poinformowała agencja Interfax. Jeszcze większą liczbę naruszeń rozejmu odnotowały oddziały syryjskiej opozycji, ale obie strony zadeklarowały dalsze przestrzeganie rozejmu.
Informację o dziewięciu naruszeniach trwającego od godz. 23 czasu polskiego w piątek rozejmu przekazała agencja Interfax, powołująca się na przewodniczącego rosyjskiego Centrum Koordynacji w Syrii, Siergieja Kuralenko. Jak dodano, wśród nich było sześć przypadków ostrzału artyleryjskiego Damaszku, których dokonać miano z terenów kontrolowanych przez "umiarkowaną opozycję".
Opozycja skarży się do ONZ
Jak podkreślił Siergiej Kuralenko, pomimo odnotowanych naruszeń rozejm w Syrii "generalnie" jest utrzymywany. Rosyjskie Centrum miało jednocześnie otrzymać od Stanów Zjednoczonych listę 69 zbrojnych ugrupowań opozycyjnych, które zgodziły się na przestrzeganie rozejmu.
O naruszeniach rozejmu informują również przedstawiciele syryjskiej opozycji. Jak powiedział jej rzecznik, Salim al-Muslat, odnotowano jak dotąd co najmniej 15 naruszeń, w tym rosyjskie bombardowania w rejonie miasta Aleppo oraz ataki oddziałów Hezbollahu w mieście Zabadani.
Jak poinformował al-Muslat, skargi na te naruszenia zostaną zgłoszone do ONZ, ale pomimo odnotowanych naruszeń syryjska opozycja nadal będzie przestrzegać rozejmu.
Trudny rozejm
Od godz. 23 czasu polskiego w piątek w Syrii obowiązuje uzgodniony przez Rosję i USA rozejm. Są z niego wyłączone dżihadystyczne tzw. Państwo Islamskie (IS) oraz związany z Al-Kaidą Front al-Nusra, przeciw którym mają być kontynuowane ataki syryjskiej armii rządowej, rosyjskiego lotnictwa i dowodzonej przez USA koalicji.
Autor: mm//gak / Źródło: PAP