Sąd w Kuala Lumpur postawił zarzuty byłemu premierowi Malezji Mohammadowi Najibowi bin Abdulowi Razakowi. Polityk został zatrzymany we wtorek.
Najib usłyszał zarzut sprzeniewierzenia pieniędzy z państwowego funduszu, firmowania swym nazwiskiem niewspółmiernie wysokich wynagrodzeń oraz trzy zarzuty nadużycia zaufania.
Według malezyjskich służb antykorupcyjnych polityk odpowiada m.in. za zniknięcie z rachunku SCR International - jednostki działającej w ramach funduszu państwowego założonego przez niego przed prawie dziesięciu laty - około 10 mln dolarów. Pieniądze te trafiły bezpośrednio na prywatne konto polityka.
Ponadto, Najib jest podejrzewany o sprzeniewierzenie miliardów dolarów z tego samego państwowego funduszu wspierania inwestycji 1MDB, w ramach którego działa SCR International. Służby nie wiedzą, co się stało z tymi pieniędzmi - twierdzą przedstawiciele rządu w Kuala Lumpur.
64-letni Najib, który stawił się przed sądem, by wysłuchać zarzutów, twierdzi, że jest niewinny. Konsekwentnie zaprzecza, by doszło do jakichkolwiek nieprawidłowości w funkcjonowaniu funduszu 1MDB.
Areszt dwa miesiące po wyborach
Najib został zatrzymany we wtorek w swym domu. Następnie został zabrany do siedziby Malezyjskiej Komisji Antykorupcyjnej - podała agencja Associated Press, powołując się na współpracownika byłego premiera.
Spektakularne zatrzymanie Najiba nastąpiło zaledwie dwa miesiące po wyborach parlamentarnych, które polityk przegrał. W maju zrezygnował on ze stanowiska przewodniczącego partii Zjednoczona Narodowa Organizacja Malajów (UMNO) oraz szefa koalicji Front Narodowy (BN).
Nowym premierem został nestor malezyjskiej polityki, dotychczasowy przywódca opozycji Mahathir Mohamad z Sojuszu Nadziei (PH), sojuszu partii centrowych i lewicowych.
Mahathir kierował krajem od 1981 roku do 2003 roku. Pod jego rządami Malezja rozwinęła się gospodarczo, ale kraj kierowany był twardą ręką. Mahathira na stanowisku zastąpił Najib, którego przez lata Mahathir sposobił na swego następcę. Jednak Mahathir zwrócił się przeciw dawnemu protegowanemu po skandalu korupcyjnym z jego udziałem. Założył wówczas własną partię i dołączył do opozycyjnej koalicji Sojusz Nadziei.
Śledztwa także w USA, Szwajcarii i Singapurze
W 2015 roku okazało się, że Najib jest zamieszany w wielką aferę korupcyjną. Premier odpierał oskarżenia, twierdząc, że pieniądze o niejasnym pochodzeniu były darowizną od dynastii Saudów, którą zwrócił.
Mimo to w sprawie domniemanej malwersacji i prania pieniędzy przelanych z 1MDB toczą się śledztwa w kilku krajach, w tym w USA, Szwajcarii i Singapurze.
Amerykańskie ministerstwo sprawiedliwości szacuje, że z funduszu wykradziono 4,5 mld dolarów. Za 1 mld dolarów kupiono m.in. nieruchomości, jachty, biżuterię i dzieła sztuki. Część pieniędzy podobno przeznaczono na sfinansowanie filmu "Wilk z Wall Street" lub na kupno za 27,3 mln dolarów naszyjnika z różowym diamentem dla żony Najiba.
W związku z wszczęciem dochodzenia w sprawie 1MDB Najib nie może opuszczać kraju. Ma to zapobiec komplikacjom przy ewentualnej ekstradycji.
Autor: pk\mtom / Źródło: PAP