Ukraińskie feministki z grupy Femen, słynącej z "występów" topless w swoim kraju, próbowały w niedzielę na Placu św. Piotra przeprowadzić rozbierany protest. Jednej w nich udało się wślizgnąć na plac i rozebrać, pokazując piersi przez przezroczystą bluzeczkę, nim wybrykiem zajęła się ochrona.
Nim do tego doszło, kobieta zdążyła jednak pokazać sporą część ciała i wykrzykiwała "Libere siamo noi", co po włosku oznacza "jesteśmy wolne". Trzymała też w rękach transparent z napisem "wolność dla kobiet".
Kobiety zatrzymano, a później przewieziono na pobliski posterunek policji na przesłuchanie.
Pierwszy "występ" we Włoszech już był
W sobotę roznegliżowane działaczki Femenu pojawiły się w Rzymie podczas manifestacji centrolewicowej opozycyjnej Partii Demokratycznej na Lateranie. Ukrainki miały transparenty z hasłami przeciwko polityce premiera Włoch Silvio Berlusconiego.
Każda z nich miała ciało pomalowane w jednym z trzech kolorów włoskiej flagi: zielonym, białym i czerwonym.
Źródło: APTN, PAP