Płynęli do USA, ich łódź się przewróciła. Na plaży w Meksyku zginęło ośmioro Chińczyków

Jak poinformował portal BBC, ciała ośmiorga obywateli Chin znaleziono w piątek (29 marca) na plaży w stanie Oaxaca na południu Meksyku, przy trasie wykorzystywanej do nielegalnego przedostawania się migrantów do USA.

Zginęło siedem kobiet i jeden mężczyzna. Ofiary znajdowały się wcześniej na łodzi, która wypłynęła w czwartek ze stanu Chiapas przy granicy z Gwatemalą i przewróciła się w trakcie rejsu. Przeżyła jedna osoba. Sternikiem miał być Meksykanin, który zniknął po wypadku.

Czytaj też: Wielka Brytania chce deportować migrantów do Rwandy. Izba Gmin odrzuciła poprawki łagodzące ustawę

Prokuratura poinformowała, że ciała zostały znalezione na plaży w miejscowości Playa Vicente. Śledczy podkreślili, że toczące się śledztwo ma wykazać przyczyny wypadku. Służby współpracują z ambasadą Chin w Meksyku, by ustalić tożsamość ofiar.

BBC przypomina, że w ostatnich latach - od 2018 roku - zwiększyła się liczba migrantów próbujących przedostać się do USA od strony Meksyku. Od 2021 roku 6,3 miliona osób przedostało się nielegalnie do Stanów Zjednoczonych - podaje stacja. Przyczyną wzmożonych ruchów migracyjnych jest sytuacja w Ameryce Środkowej, która związana są z aktywnością gangów, ubóstwem, represjami politycznymi i kataklizmami.

Czytaj też: Zabójstwo ośmiolatki i lincz przed wielkopiątkową procesją

Spośród migrantów spoza obu Ameryk, najwięcej pochodzi z Chin. Chińczycy próbują przedostać się do USA z powodu politycznych represji i słabnącej ekonomii swojej ojczyzny. W 2023 roku na granicy Meksyku ze Stanami Zjednoczonymi zatrzymano 37 tysięcy Chińczyków, około 50 razy więcej niż dwa lata wcześniej. Dziennikarze podkreślają, że meksykańskie schroniska i ośrodki dla migrantów są przepełnione, a władze USA naciskają na ten kraj, by skuteczniej zwalczał nielegalną imigrację.