Londyn zapowiada dalszą współpracę wywiadowczą z USA

[object Object]
Siedziba GCHQ, instytucji odpowiadajacej za wywiad elektroniczny Wielkiej BrytaniiFakty z zagranicy
wideo 2/27

Premier Wielkiej Brytanii Theresa May zapewnia, że wierzy w relacje sojusznicze łączące Londyn z Waszyngtonem. Zapowiedziała, iż Brytyjczycy nadal będą wymieniali się informacjami wywiadowczymi z Amerykanami.

W ten sposób szefowa brytyjskiego rządu odniosła się do doniesień medialnych, według których prezydent USA Donald Trump mimowolnie ujawnił Rosji tajne informacje wywiadu. Ten tłumaczył, że miał "absolutne prawo" dzielić się z Moskwą informacjami dotyczącymi "terroryzmu i bezpieczeństwa lotniczego".

- Decyzje w sprawie tego, co prezydent Trump omawia w Białym Domu z kimkolwiek, należą do prezydenta Trumpa - zwróciła uwagę May podczas konferencji prasowej. - Będziemy kontynuować współpracę ze Stanami Zjednoczonymi i nadal będziemy dzielić się z nimi informacjami wywiadowczymi, tak jak robimy to z innymi, ponieważ wszyscy razem przeciwdziałamy zagrożeniom, z którymi się zmagamy - dodała. Dziennik "Washington Post" podał, że Trump podczas ubiegłotygodniowej rozmowy w Gabinecie Owalnym z szefem rosyjskiej dyplomacji Siergiejem Ławrowem wspomniał o prawdopodobnej operacji tak zwanego Państwa Islamskiego (IS) z użyciem bomby umieszczonej w laptopie. Informacje te pochodziły od kraju partnerskiego USA, który nie dał Waszyngtonowi zgody na dzielenie się nimi z Moskwą. Według źródeł "WP" ujawnienie tych danych może pozwolić na ustalenie tożsamości i miejsca pobytu informatora, jak również ustalenie, która z sojuszniczych agencji wywiadowczych przekazała te informacje CIA.

Autor: mtom / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Ministry of Defence

Tagi:
Raporty: