Alaksandr Łukaszenka sprawuje urząd prezydenta Białorusi od 20 lat i nic nie zapowiada zmian na tym stanowiskupresident.gov.by
Aleksandr Łukaszenka zgodził się na zorganizowanie na Białorusi spotkania trójstronnej grupy kontaktowej ws. uregulowania sytuacji w Donbasie. Prosił o to prezydent Petro Poroszenko. Wcześniej spotkania odbywały się na Ukrainie.
"Prezydent Ukrainy zwrócił się do szefa państwa białoruskiego z prośbą o zaangażowanie Białorusi w charakterze miejsca przeprowadzenia rozmów z udziałem wszystkich zainteresowanych stron w sprawie rozwiązania kryzysu ukraińskiego. Alaksandr Łukaszenka zgodził się z tą inicjatywą" – podało biuro prasowe prezydenta Białorusi we wtorek późnym wieczorem.
Stosowną prośbę Poroszenko wystosował niewiele wcześniej. Chciał, aby Łukaszenka zgodził się na zorganizowanie spotkania w Mińsku 31 lipca "posiedzenia trójstronnej grupy kontaktowej w kwestii uregulowania sytuacji w Donbasie".
Rozmowy trójstronne
Trójstronna grupa kontaktowa jest dotychczas jedyną, której ustalenia mają rzeczywisty wpływ na sytuację na wschodzie Ukrainy. To dzięki niej udało się między innymi ustalić krótkotrwałe zawieszenie broni pod koniec czerwca.
W skład grupy wchodzi drugi prezydent Ukrainy Leonid Kuczma, ambasador Rosji Michaił Zurabow i przedstawiciel OBWE. Mają oni pomóc w wypracowaniu porozumienia w sprawie stałego zawieszenia broni we wschodnich obwodach Ukrainy, gdzie separatyści od kwietnia walczą z siłami rządowymi.
Jest to jeden z kroków przewidzianych umową wypracowaną 2 lipca w Berlinie przez szefów MSZ Rosji, Ukrainy, Francji i Niemiec.
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżutvn24