Kuba "aktualizuje socjalizm"

 
Władze Kuby przyjaźniejsze dla sektora prywatnegosxc.hu

Kuba "aktualizuje socjalizm". A konkretnie rozszerza go o prywatną inicjatywę, dostępną teraz w 178 różnych dziedzinach. Zamierza też odchudzić administrację i pozwolić drobnym restauratorom na przyjmowanie 20, nie 12 gości dziennie.

Otwarcie socjalistycznej Kuby na sektor prywatny ogłosił w piątek dziennik "Granma". Szykują się spore zmiany: Kubańczycy będą odtąd mogli prowadzić indywidualną działalność gospodarczą w 178 różnych dziedzinach, a w 83 rodzajach małych przedsiębiorstw mogą zatrudniać pracowników najemnych. Ponadto nowi drobni przedsiębiorcy, których określa się na Kubie jako "pracujących na własny rachunek", będą mieli dostęp do specjalnej puli kredytów bankowych na rozpoczęcie działalności.

Wśród nowo zalegalizowanych dziedzin "pracy na własny rachunek" wymienia się księgarzy, nauczycieli i korepetytorów, pracowników rolnych, ulicznych sprzedawców produktów rolnych itd. W ciągu sześciu miesięcy Kuba zamierza też radykalnie odchudzić przesadnie rozbudowaną administrację państwową i rozmaite sektory usług publicznych, likwidując pół miliona etatów.

Odchudzić administrację...

Tworzenie względnie szerokiego sektora prywatnego w gospodarce kubańskiej jest decyzją rządu Raula Castro podyktowaną trudną sytuacją gospodarczą wyspy, o czym również pisze "Granma". Rząd kubański spodziewa się, że w ciągu pół roku liczba osób pracujących na własny rachunek wzrośnie o 250 000.

Nieco swobodniej będą mogli rozwijać swą działalność również drobni przedsiębiorcy działający dotychczas w blisko trzydziestu dziedzinach. Cieszące się uznaniem wśród zagranicznych turystów odwiedzających Kubę "paladares", małe prywatne restauracyjki domowe, którym nie wolno było dotąd mieć więcej niż dwunastu klientów dziennie, teraz mogą ich mieć dwudziestu. W paladares nie wolno było też dotąd podawać takich "deficytowych" produktów jak krewetki lub befsztyki wołowe. To też się zmieni.

... pozbyć się nieżyciowych przepisów

Władze w Hawanie wyjaśniają, że "nieżyciowe" i "przestarzałe" zakazy administracyjne, które nagminnie omijano, zostały zniesione. Dotyczy to również na przykład ograniczeń w wynajmowaniu turystom i innym osobom prywatnych pokoi lub apartamentów.

Program otwarcia wobec sektora prywatnego gospodarki jest określany oficjalnie przez władze kubańskie jako "aktualizacja socjalizmu".

Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu