Korea Północna uwolni Roberta Parka. Ten amerykański aktywista został zatrzymany w grudniu ubiegłego roku po tym jak nielegalnie przekroczył koreańską granicę.
O zwolnieniu Parka, obywatela amerykańskiego pochodzenia koreańskiego, poinformowała w piątek agencja prasowa KCNA.
Według niej, władze północnokoreańskie postanowiły "przebaczyć i uwolnić" amerykańskiego aktywistę, który ponoć wyraził skruchę i przyznał się do popełnienia błędu.
Nielegalny krok
Park przekroczył pieszo granicę Korei Północnej z Chinami 25 grudnia minionego roku po zamarzniętej rzece. Jak informowały media, chciał on w ten sposób zwrócić uwagę na problem praw człowieka w Korei Północnej.
Południowokoreańscy aktywiści wspierający Parka twierdzą, że miał on przy sobie list wzywający przywódcę Korei Północnej Kim Dzong Ila do uwolnienia więźniów politycznych i poprawy sytuacji w dziedzinie praw człowieka w jego kraju.
Źródło: PAP