Dwustronne rozmowy przedstawicieli władz Ukrainy i Rosji są niemożliwe bez udziału Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej – oświadczył we wtorek w Kijowie premier Ukrainy Arsenij Jacenuk.
- Jeśli chodzi o rozmowy z Federacją Rosyjską, stanowisko rządu pozostaje niezmienne: w obecnych warunkach dwustronne rozmowy bez obecności USA i UE nie są możliwe - oznajmił premier, otwierając posiedzenie swojego rządu. Wyraził przekonanie, że jeśli zasiądzie się do stołu rozmów z Rosjanami bez obecności innych stron, to "na pewno oszukają, a potem będą mówić, że tak przecież było, przybierając mądry i przekonujący wyraz twarzy".
"W każdym resorcie wiceminister ds. eurointegracji"
Premier Jaceniuk zapowiedział też wprowadzenie we wszystkich ministerstwach stanowiska wiceministra ds. integracji europejskiej. - We wszystkich ministerstwach Ukrainy wprowadza się osobną funkcję wiceministra do spraw eurointegracji. Każda reforma, która jest niezbędna dla kraju i odpowiada unijnym standardom, będzie realizowana przez ministerstwa jako zadanie pierwszoplanowe - oznajmił. Dodał, że "kluczowy ośrodek będzie znajdować się w Radzie Ministrów". Jaceniuk zapowiedział też przelanie do budżetów lokalnych 2,5 mld hrywien (ok. 209 mln USD) na najniezbędniejsze wydatki. Pieniądze te będą pochodzić z funduszy przekazanych przez międzynarodowych partnerów. - Wiem, że nagromadziło się wam mnóstwo zobowiązań finansowych. To pierwszy raz w ciągu trzech miesięcy, kiedy pomagamy lokalnym budżetom -oznajmił.
Gratulacje dla Poroszenki
Premier przekazał też gratulacje dla Petra Poroszenki, który zwyciężył w niedzielnych wyborach. Podkreślił, że wybory prezydenckie były uczciwe i przejrzyste i po raz pierwszy władze nie stosowały żadnych nacisków, by wymusić głosowanie na któregoś z kandydatów. - W imieniu rządu Ukrainy gratuluję Petro Ołeksijowyczowi wyboru na stanowisko prezydenta i jestem przekonany, że nowy prezydent, rząd i parlament uczynią wszystko, czego od nich oczekuje naród ukraiński - powiedział. Zwycięzca niedzielnych wyborów prezydenckich na Ukrainie Petro Poroszenko oświadczył w poniedziałek, że będzie chciał, by premierem ukraińskiego rządu pozostał Arsenij Jaceniuk.
Autor: kło//kdj/zp / Źródło: PAP