Wzrosła liczba ofiar pożaru w szpitalu. "Wiele razy skarżyliśmy się, że w każdej chwili może dojść do tragedii"

We wtorek ratownicy przy pomocy ciężkiego sprzętu usuwali zwęglone i stopione elementy konstrukcji szpitala miejskiego Al-Hussein, gdzie leczono pacjentów z COVID-19.

Pożar, który wybuchł w nocy z poniedziałku na wtorek, był spowodowany wybuchem butli z tlenem - podały lokalne władze do spraw zdrowia. Wstępne dochodzenie wykazało, że iskry z wadliwego okablowania przeniosły się na zbiornik z tlenem, który eksplodował - przekazały policja i obrona cywilna.

Świadkowie relacjonowali, że ekipy ratownicze wynosiły wiele zwęglonych ciał. Ogień udało się strażakom opanować, ale gęsty dym utrudniał wejście do oddziałów i przeprowadzenie akcji ratunkowej.

OGLĄDAJ NA ŻYWO W TVN24 GO

- W szpitalu brakuje systemu zraszaczy przeciwpożarowych, a nawet zwykłego alarmu przeciwpożarowego - powiedział anonimowo agencji Reutera pracujący w tym szpitalu lekarz. - W ciągu ostatnich trzech miesięcy wiele razy skarżyliśmy się, że w każdej chwili może dojść do tragedii z powodu niedopałka papierosa, ale za każdym razem od urzędników służby zdrowia otrzymujemy tę samą odpowiedź: "nie ma dość pieniędzy" - przekonywał

Rodziny ofiar i lekarze pracujący w placówce zarzucają władzom zaniedbania i brak podstawowych środków bezpieczeństwa..

Targany wewnętrznymi konfliktami i osłabiony międzynarodowymi sankcjami Irak, w którym system opieki zdrowotnej od lat jest zrujnowany z powodu trudności gospodarczych i korupcji, cały czas walczy z koronawirusem. Do tej pory zmarło tam 17 592 osób, a od początku pandemii stwierdzono 1,4 mln zakażeń.

Tragedia natychmiast wywołała oburzenie w Nasiriji. "Katastrofa w szpitalu Al-Hussein jest wyraźnym dowodem na nieudaną ochronę życia Irakijczyków. Nadszedł czas, aby położyć kres tej katastrofalnej porażce" - napisał na Twitterze przewodniczący irackiego parlamentu Mohammed al-Halbusi.

W kwietniu pożar spowodowany wybuchem butli z tlenem w szpitalu COVID-19 w Bagdadzie zabił co najmniej 82 osoby. Rannych zostało 110 osób.