Egipt. Atak rekina w pobliżu Hurghady. Dwie kobiety nie żyją

Do ataków doszło w miejscowości Sahl Hasheesh, blisko popularnego kurortu Hurghada. Jak przekazał egipski urzędnik ochrony zdrowia, cytowany anonimowo przez "Washington Post", w wyniku ataku rekina 68-letnia Austriaczka straciła nogę i rękę. Zmarła wkrótce po tym, jak została przewieziona do szpitala w Hurghadzie.

Jak dodał urzędnik, kiedy kobieta trafiła pod opiekę medyków, "była ledwo żywa" i nie powiodły się próby jej reanimacji.

Jak podały miejscowe władze, bezpośrednią przyczyną śmierci kobiety była niewydolność krążenia, czyli nagły spadek ciśnienia krwi wynikający z doznanych urazów i znacznej utraty krwi.

Agencja Reuters donosi, powołując się na źródło w miejscowych służbach, że 68-latka przez ostatnich pięć lat mieszkała w Egipcie z mężem, Egipcjaninem. 

Kilka godzin później dwa źródła przekazały Reutersowi, że 600 metrów od miejsca ataku odkryto ciało rumuńskiej turystki w wieku około czterdziestu lat.

Ministerstwo Środowiska podało w swoim oświadczeniu, że utworzono komisję, która ma zbadać okoliczności ataków i wszelkie naukowe przyczyny, które za nimi stoją.

Zgodnie z wewnętrznym dokumentem biura gubernatora Prowincji Morza Czerwonego - jednej z 27 takich jednostek podziału administracyjnego w Egipcie - cytowanym w mediach za agencją Associated Press, władze zamknęły ten obszar na trzy dni, zakazując wszelkich "działań na morzu", w tym nurkowania, windsurfingu i kitesurfingu.

Gubernator miał też zarządzić zamknięcie wód u wybrzeży Hurghady dla łodzi rybackich.

W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, które ma przedstawiać atak rekina na kobietę, co działo się stosunkowo blisko brzegu. Na wideo widać, że woda wokół kobiety zmienia kolor na czerwony od krwi, a przebywający na pobliskim molo ludzie rzucają w stronę kobiety urządzenie pozwalające unosić się na wodzie.

"Washington Post" pisze, że w ostatnich latach w przybrzeżnym regionie Morza Czerwonego w Egipcie ataki rekinów były stosunkowo rzadkie. Przypomina, że w 2020 roku po ataku rekina ukraiński chłopiec stracił rękę, a egipski przewodnik turystyczny nogę.

Kurorty nad Morzem Czerwonym w Egipcie, w tym Hurghada i Szarm el-Szejk, są niezwykle popularne wśród europejskich turystów. Przyciągają także nurków dzięki tamtejszym rafom koralowym.