Holenderscy strażnicy mają stanowić grupę szybko reagującą na zagrożeniawikipedia.org (CC BY SA 3.0) | Wouterjan Stikkel
Rząd Holandii zapowiedział, że utworzy 300-osobowy zespół szybkiego reagowania, który będzie można skierować w wybrane miejsce - głównie w UE - w celu prowadzenia kontroli granicznych w ramach międzynarodowej misji.
Priorytetem w misjach międzynarodowych będzie jednak ochrona granic Unii Europejskiej - dodano.
W liście do parlamentu rząd Marka Ruttego poinformował, że oddział 300 ludzi powstanie m.in. po to, by "jak najszybciej przywracać porządek na zewnętrznych granicach UE" - pisze agencja Reutera.
Grupa nie będzie działała w ramach holenderskiej misji składającej się na pracę w ramach Frontexu - europejskiej agencji koordynującej pracę straży granicznej krajów mających zewnętrze granice Wspólnoty.
Większy Frontex?
W grudniu Komisja Europejska zaproponowała, by na bazie Fronteksu powstała silniejsza Agencja ds. Straży Granicznej i Przybrzeżnej, która będzie dysponować stałym korpusem w liczbie co najmniej 1500 funkcjonariuszy, oddawanych w razie potrzeby do dyspozycji przez państwa członkowskie strefy Schengen.
Propozycja KE zakłada, że przyszła europejska straż graniczna w sytuacjach zagrożenia dla funkcjonowania Schengen mogłaby być rozmieszczana na problematycznym odcinku granicy UE nawet bez zgody państwa przyjmującego. Większość krajów UE jest temu zapisowi przeciwna.
Na grudniowym szczycie UE przywódcy państw członkowskich ustalili, że kraje porozumieją się w sprawie utworzenia europejskiej straży granicznej i przybrzeżnej do końca czerwca 2016 roku.
Kardynał Krajewski apeluje o przyjęcie uchodźców z GrecjiElemosineria Apostolica
wideo 2/23
Autor: adso\mtom / Źródło: reuters, pap
Źródło zdjęcia głównego: wikipedia.org (CC BY SA 3.0) | Wouterjan Stikkel