Hakerskie włamania do systemów samolotów możliwe? "Trzeba zwiększyć bezpieczeństwo"

Pasażer twierdzi, że włamał się do komputera samolotu
Pasażer twierdzi, że włamał się do komputera samolotu
tvn24.pl
Pasażer twierdzi, że włamał się do komputera samolotu tvn24.pl

Po tym jak jak jeden ze specjalistów włamał się do systemu samolotu, którym leciał i ze swojego laptopa sterował silnikiem, powstały pytania, czy to tylko przechwałki, czy realne zagrożenie dla lotów? - Powinniśmy myśleć o zwiększeniu bezpieczeństwa - zgodni są eksperci ds. lotnictwa. Materiał "Polski i Świata".

Przejęcie kontroli nad samolotem do tej pory było bujaniem w chmurach. Jednak jak twierdzi jeden z pasażerów linii United Airlines, w trakcie lotu udało mu się włamać do systemu komputerowego. Doświadczony informatyk Chris Roberts miał sterować jednym z silników maszyny. Wystarczyło, że podłączył swojego laptopa do systemu obsługującego sprzęt audiowizualny.

- Informatyka poszła już na świecie tak daleko, że jestem w stanie uwierzyć, że jest to możliwe - przyznaje publicysta lotniczy Tomasz Białoszewski.

Tragiczne skutki

Roberts został zatrzymany przez FBI, które bada teraz, czy rzeczywiście doszło do włamania do komputerów samolotu. Eksperci na razie studzą emocje. Bezpieczeństwo lotu nie jest zagrożone. Gdyby było inaczej, skutki mogłyby być tragiczne.

- Hakerzy mogliby wejść do sytemu sterowania i doprowadzić do katastrofy - stwierdził Cezary Orzech - ekspert ds. lotnictwa.

FBI ostrzegało o możliwych włamaniach hakerskich. - Powinniśmy jako cała branża lotnicza myśleć o zwiększeniu bezpieczeństwa i uniemożliwianiu podpięcia się do jakichkolwiek systemów z zewnątrz przez pasażerów uważa z kolei ekspert Eryk Kłopotowski.

Autor: lukl\mtom / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24