Ostatni prezydent ZSRR Michaił Gorbaczow, 20 lat po oddaniu władzy w kraju wezwał obecnego premiera Rosji Władimira Putina, by postąpił podobnie.
W najnowszym wywiadzie dla Echa Moskwy, były przywódca apeluje do Władimira Putina by wziął z niego przykład i tak jak on przed laty, zrezygnował z władzy w Rosji.
- Rządził trzy kadencje: dwie jako prezydent i jedną jako premier. Trzy kadencje. I dość. To wystarczająco, bo wokół niego zaczynają tworzyć się koła i klany. Wiele trzeba wykorzenić - powiedział 80-letni dziś Gorbaczow.
- Mnie, w 1991 roku nikt nie wyrzucił. Ogłosiłem zakończenie swojej prezydentury, ale wyjaśniłem powody tej decyzji. Putin powinien zrobić to samo - dodał.
Pewniak do Kremla
Jednak niewiele wskazuje, by Putin miał zastosować się do rad Gorbaczowa. Jest niekwestionowanym faworytem w wyścigu na Kreml i jest niemal pewne, że po przyszłorocznych wyborach ponownie zasiądzie na fotelu prezydenta.
Źródło: Reuters