Chiński Państwowy Instytut Badań Polarnych zamierzał kupić lub wynająć od miasteczka Kemijarvi (około 100 kilometrów na wschód od Rovaniemi) małą bazę z pasem startowym, by prowadzić loty badawcze nad biegunem północnym. Ofertę kupna infrastruktury wraz ze starymi budynkami złożyła lokalnym władzom chińska delegacja przedstawicieli instytutów badawczych oraz ekspertów wojskowych.
OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>
Propozycja została złożona w 2018 roku. Według burmistrza miasta Atte Rantanena Chińczycy zamierzali realizować loty badawcze w rejonie arktycznym m.in. ciężkim odrzutowcem, ale to by oznaczało, że obecny – około półtorakilometrowy – pas startowy przeznaczony dla małych samolotów, musiałby zostać wydłużony. Taka inwestycja to wydatek około 40 mln euro, ale strona chińska - przyznał samorządowiec - była gotowa zapłacić.
Inicjatywa "zduszona na wstępie"
Fińskie siły zbrojne – przekazało radio Yle – "zdusiły inicjatywę już na wstępnym etapie”, argumentując, że baza w Kemijarvi znajduje się w sąsiedztwie poligonu wojskowego. Czasem też lotnisko wykorzystywane jest przez siły powietrzne.
Zdaniem Anu Sallinen, radcy w fińskim MON, "jest mało prawdopodobne, aby nieruchomość położoną w pobliżu ważnego strategicznie poligonu sprzedać podmiotowi państwowemu". Baza w Kemijarvi znajduje się też około stu kilometrów od granicy rosyjskiej.
Chińczycy – podkreślono w audycji – byli zainteresowani prowadzeniem lotów nie tylko w rejonie bieguna, ale także nad Przejściem Północno-Wschodnim (arktycznym szlakiem morskim), którym zainteresowana jest również Rosja.
Autorka/Autor: momo\mtom
Źródło: PAP