Meksykański szef mafii narkotykowej Joaquin "El Chapo" Guzman został przeniesiony z więzienia w środkowym Meksyku do zakładu w Ciudad Juarez w pobliżu granicy ze Stanami Zjednoczonymi - donosi agencja Reutera. Jak zaznaczają władze Meksyku, przeniesienie nie jest zapowiedzią ewentualnej ekstradycji.
Eduardo Sanchez, rzecznik prasowy kancelarii prezydenta Meksyku, przyznał, że transfer Guzmana był spowodowany zmianami w Altiplano - więzieniu, w którym przebywał "El Chapo" dotychczas. Sanchez sugerował jednak, by nie łączyć tego z początkowymi staraniami o deportację go do USA.
Jego prawnik, Juan Pablo Badillo, potwierdził informacje o przeniesieniu Guzmana w sobotę w nocy. Nie był jednak pewien, co było przyczyną tej decyzji.
Sześć miesięcy poszukiwań
Guzman, szef kartelu narkotykowego Sinaloa, był jednym z najbardziej poszukiwanych bossów narkotykowych, aż do jego pojmania w styczniu. Schwytanie nastąpiło w sześć miesięcy po ucieczce z więzienia o podwyższonym rygorze w środkowym Meksyku.
"El Chapo" został ujęty na początku stycznia w mieście Los Mochis w swym rodzinnym stanie Sinaloa po tym, jak zbiegł 11 lipca ubiegłego roku z więzienia w mieście Almoloya de Juarez w stanie Meksyk. Tam, po tym, jak aresztowano go w lutym 2014 roku, odbywał karę 20 lat pozbawienia wolności. Do ucieczki wykorzystał kończący się na placu budowy półtorakilometrowy tunel zbudowany przez jego wspólników 10 metrów pod ziemią. W obawie przed ponowną ucieczką Guzman jest pilnowany 24 godziny na dobę.
Autor: AG\mtom / Źródło: Reuters