Rosyjska Duma przyjmie specjalną uchwałę ws. rehabilitacji Polaków zamordowanych przed 70 laty w Katyniu, Charkowie i Miednoje - pisze "Gazeta Wyborcza".
Jak pisze dziennik, propozycję w tej sprawie w ubiegłym tygodniu przywiózł do Polski szef Komisji Spraw Zagranicznych Dumy Konstantin Kosaczow.
Nie ma jednak dokładnej daty, kiedy uchwała mogłaby zostać przyjęta. Rosyjski polityk powiedział jednak gazecie, że jest "zdeterminowany, by doprowadzić tę sprawę do końca". Jednak jest "za wcześnie by mówić o konkretnych terminach".
Dokument ten miałby wyłącznie znaczenie moralne. Nie będzie natomiast aktem prawnym, na który można by powoływać się w sądach i np. domagać się odszkodowań za śmierć bliskich.
Problem ze śledztwem
W ubiegłym tygodniu stowarzyszenie Memoriał wystosowało apel do prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa. Organizacja chciałaby, aby gospodarz Kremla polecił prokuratorowi generalnemu Federacji Rosyjskiej skontrolowanie jakości śledztwa w sprawie Katynia, przeprowadzonego przez Główną Prokuraturę Wojskową (GPW) FR.
Memoriał wezwał również o wznowienie śledztwa katyńskiego. Chodzi m.in. o to, by ofiary zbrodni katyńskiej można było uznać za ofiary represji politycznych, które podlegają rehabilitacji.
W poniedziałek Rosjanie oświadczyli, że śledztwo nie może zostać wznowione, bo - jak przekonywał Siergiej Fridinski, główny prokurator wojskowy Federacji Rosyjskiej - nie ma podstaw prawnych. - Sprawa uległa przedawnieniu - oświadczył.
Źródło: "Gazeta Wyborcza", PAP
Źródło zdjęcia głównego: Muzeum Katyńskie