Córka Michaela Jacksona próbowała się zabić

Aktualizacja:

Paris Jackson, córka nieżyjącego "króla pop" Michaela Jacksona, próbowała popełnić samobójstwo. Amerykańskie media spekulują o przedawkowaniu leków lub "licznych cięciach na nadgarstku". Rodzina Paris poinformowała, że dziewczyna jest w "dobrym stanie fizycznym".

Informacja ma dwa źródła. BBC powołuje się na informacje uzyskane od rzecznika dziadka 15-latki, Joe Jacksona. Natomiast agencja Reutera cytuje wypowiedź matki dziewczyny Debbie Rowe, która powiedziała o jej próbie samobójczej dziennikarzowi programu telewizyjnego "Entertainment Tonight".

Dziewczyna miała zostać zabrana z rodzinnego domu w Los Angeles o godzinie drugiej nad ranem czasu lokalnego w środę, czyli w południe czasu polskiego. Według amerykańskich mediów życie 15-latki nie jest zagrożone.

Rodzina nastolatki wydała oświadczenie, w którym zapewniła, że Paris jest w dobrym stanie fizycznym i przebywa pod opieką lekarzy. - Bycie wrażliwą 15-latką nie jest łatwe, nieważne, kim jesteś - napisano w dokumencie, podpisanym przez prawnika Jacksonów i babcię Paris oraz jej prawną opiekunkę, Katherine.

Nie wiadomo, co mogło popchnąć dziewczynę do targnięcia się na swoje życie. Debbie Rowe stwierdziła w wywiadzie, że jej córka "ostatnio miała na głowie sporo zmartwień".

Trudna młodość

Paris wraz z pozostałymi członkami rodziny jest stroną w pozwie przeciw firmie, która zajmowała się organizacją i promocją koncertów Jacksona, AEG Live. Bliscy zmarłego piosenkarza twierdzą, że firma jest odpowiedzialna za przedawkowanie leków, które zabiło go w 2009 roku. Rodzina domaga się wielomilionowego odszkodowania.

Michael Jackson, jeden z najpopularniejszych piosenkarzy ostatnich dekad, nazywany "królem pop", zmarł w czerwcu 2009 roku. Przyczyną było nagłe zatrzymanie pracy serca, spowodowane przez podanie przez prywatnego lekarza zbyt dużej dawki leku. Doktor Conrad Murray został uznany winnym nieumyślnego spowodowania śmierci i w 2011 roku otrzymał wyrok czterech lat więzienia.

Autor: mk//tka,iga/k / Źródło: BBC News, Reuters