Nie będę komentował zwolnienia, ani sposobu wykonania tej decyzji. Mam nadzieję, że wy także - napisał w liście do pracowników Federalnego Biura Śledczego odwołany we wtorek przez Donalda Trumpa szef FBI. Do listu dotarła telewizja CNN.
Prezydent Donald Trump zwolnił we wtorek, po konsultacji z prokuratorem generalnym Jeffem Sessionsem, szefa FBI.
W liście do Comey'a Trump oświadczył, że nie jest on już "zdolny do skutecznego kierowania FBI".
List do pracowników
W środę Comey wysłał do pracowników FBI list, w którym dziękuje im za pracę. Publikuje go telewizja CNN.
"Od dawna uważałem, że prezydent może zwolnić dyrektora FBI z dowolnego powodu, albo bez powodu" - pisze i dodaje, że nie zamierza komentować sposobu, w jaki został zwolniony.
Media donosiły w środę, że Comey o zwolnieniu dowiedział się z telewizji w czasie spotkania z pracownikami i początkowo uznał to za żart. Dopiero później teczka z jego dymisją została dostarczona do siedziby FBI.
Comey: Praca z wami była jedną z największych radości mojego życia
"Stało się, ja sobie poradzę. Będzie mi bardzo brakować was i tej misji" - zwraca się do pracowników FBI. "Już wcześniej mówiłem, że w czasach zamieszania Amerykanie powinni postrzegać FBI jako skałę kompetencji, uczciwości i niezależności. Trudno odchodzić z FBI ze względu na charakter i solidność pracowników tego biura. Bo to oni razem tworzą właśnie z FBI tę skałę dla Ameryki. Trudno opuszczać grupę ludzi, którzy poświęcają się robieniu jedynie tego, co słuszne.
I dodaje: "Mam nadzieję, że dalej będziecie żyć w zgodzie z naszymi wartościami i misją ochrony amerykańskich obywateli, przestrzegając konstytucji. Jeśli tak zrobicie, to też będzie wam kiedyś smutno w chwili odejścia z FBI. Ale Amerykanie będą bardziej bezpieczni. Praca z wami była jedną z największych radości mojego życia. Dziękuję wam za ten dar".
Autor: pk/sk / Źródło: CNN, PAP