Po protestach studentów z Nankinu, kolejne masowe demonstracje wyszły na ulice Huiningu w północno-zachodnich Chinach. Manifestują swoje oburzenie wobec brutalności policji, która pobiła rowerzystę za przejechanie na czerwonym świetle.
O demonstracjach poinformowały tym razem rządowe media.
Według nich, w demonstracjach wzięło udział około tysiąca osób. Tłum był tak wzburzony, że doszło do starć z policją.
Ostre starcia
Protestanci mieli pobić kilkunastu funkcjonariuszy, przewrócić policyjny samochód i obrzucić funkcjonariuszy kamieniami - informują lokalne władze.
Według dziennika "Global Times" gniew mieszkańców Huiningu wzbudziła brutalność policjantów. Kilku z nich miało brutalnie pobić rowerzystę, który przejechał na czerwonym świetle.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA