Chińczycy chcą reformy ustroju

Aktualizacja:

Prawie 80 proc, obywateli chińskich opowiada się za reformami politycznymi w kraju - wynika z sondażu opublikowanego w oficjalnym dzienniku "Global Times".

78,4 proc. ankietowanych popiera zmiany polityczne, a tylko 5 proc. jest im przeciwnych.

Specyficzny system

Ponadto ponad 50 proc. respondentów opowiedziało się za stworzeniem "demokratycznego systemu politycznego o specyfice chińskiej".

Tylko 15,5 proc. za przyjęciem modelu zachodniego. 70 proc. zapytanych sprzeciwiło się "całkowitemu uzachodnieniu Chin", a 68,9 proc. uznało, że priorytetem powinna być stabilność kraju.

Sondaż przeprowadzono telefonicznie w dniach 28-32 października na próbie 1,3 tys. osób w Pekinie, Szanghaju, Chengdu, Kantonie, Changsha, Xian i Shenyang.

Zmiany miały być

Premier Chin Wen Jiabao w ciągu ostatnich miesięcy kilkakrotnie apelował o podjęcie reform politycznych w ślad za reformami gospodarczymi zapoczątkowanymi w 1978 roku.

Spodziewano się w związku z tym jakiegoś gestu otwarcia na plenum KC Komunistycznej Partii Chin w połowie października, ale podczas obrad obietnicom zmian ekonomicznych towarzyszyły tylko nieliczne wzmianki o reformach politycznych.

Premier Jiabao

W marcu 2003 w Chinach doszło do przekazania władzy przewodniczącemu ChRL Hu Jintao. Wen Jiabao został wówczas wyznaczony przez partię na stanowisko premiera. 5 lat później w marcu 2008 roku nominację zatwierdził w głosowaniu parlament. Wen Jiabao zyskał wtedy 99 proc. głosów poparcia.

Źródło: PAP