Ali Hasan al-Madżid, zwany "Chemicznym Alim", ponownie skazany. Człowiek, który odpowiada za śmierć 180 tysięcy Kurdów, otrzymał trzeci wyrok śmierci. Sąd Najwyższy Iraku skazał w niedzielę także byłego wicepremiera w rządzie Saddama Husajna, Tarika Aziza. Dostał on siedem lat. Łącznie z poprzednimi wyrokami, w więzieniu spędzi 22 lata.
Obydwaj skazani należeli do grupy ośmiu osób aresztowanych za rolę, jaką odegrali w przymusowych przesiedleniach ludności kurdyjskiej z bogatych w złoża ropy prowincji Kirkuk i Diyala w północno-wschodnim Iraku w latach 80.
Skazanym udowodniono też konfiskowanie dóbr osób przesiedlanych, wykorzystywanie ich jako królików doświadczalnych w eksperymentach nad bronią chemiczną oraz posługiwanie się nimi, jako "żywymi tarczami", w wojnie iracko - irańskiej (1980-88).
Do trzech razy sztuka
Ali Hasan al-Madżid, czyli "Chemiczny Ali", otrzymał trzeci wyrok śmierci za mordowanie Kurdów, których kazał masowo rozstrzeliwać i przeciw którym użył gazów trujących.
Podczas kampanii kierowanej przez "Chemicznego Alego" zginęło ok. 180 tys. Kurdów, a blisko 3 tys. wiosek zostało zrównanych z ziemią. Pierwszy wyrok śmierci al-Madżid otrzymał w 2007 roku, ale konflikty polityczne sprawiły, że egzekucja została odłożona.
Aziz też do końca życia?
W marcu skazano też Aziza na 15 lat więzienia za "zbrodnie przeciw ludzkości", w związku z egzekucją 42 osób w 1992 roku oskarżonych o spekulację cenami żywności, gdy Irak podlegał sankcjom nałożonym przez ONZ. 2 sierpnia 2009 sąd skazał go jeszcze na 7 lat więzienia - kary Aziza zostaną zsumowane i 73-letni były premier otrzyma łączny wyrok 22 lat więzienia. Prawdopodobnie oznaczać to będzie dla niego dożywocie.
Źródło: Iraqiya, PAP, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu