Prezydent Stanów Zjednoczonych George W. Bush w nocy z soboty na niedzielę skontaktował się telefonicznie z szefem państwa Gruzji Micheilem Saakaszwilim. Podczas rozmowy amerykański polityk zapewnił gruzińskiego prezydenta o poparciu dla jego państwa.
- Bush zapewnił swego rozmówcę o amerykańskim poparciu dla Tbilisi w konflikcie Gruzji z Rosją - ujawnił rzecznik Białego Domu Gordon Johndroe.
Amerykański prezydent przebywa obecnie na swojej farmie w Crawford w Teksasie.
Konsultacje z Rice
Z Tbilisi wróciła właśnie amerykańska sekretarz stanu Condoleezza Rice. W sobotę Bush spotkał się z nią i z grupą doradców, z którymi rozmawiał na temat obecnej sytuacji w Gruzji.
Po spotkaniu Bush podkreślił m.in. iż Osetia Południowa i Abchazja to części Gruzji i w tej kwestii "nie ma miejsca na dyskusję".
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA