Bułgaria pogrążona w żałobie po czwartkowym wypadku autokaru, który z impetem wjechał w pielgrzymów. Hospitalizowanych jest nadal 15 osób, cztery z nich są w stanie ciężkim. 16 osób zginęło.
Do zdarzenia doszło w południowo-wschodniej Bułgarii w pobliżu miasta Jamboł.
Autobus stoczył się z górskiej drogi i wjechał w grupę ludzi. Następnie uderzył w drzewo.
Tragedia podczas święta
Liczne grupy pielgrzymów szły w tym czasie w góry, na szczyt Bakadżicite, by modlić się tam o zdrowie w przypadające w czwartek święto Spasowden - prawosławnego Wniebowstąpienia. Według bułgarskiego MSW, hamulce autobusu były niesprawne, a kierowca stracił panowanie nad pojazdem.
Rząd w Sofii zarządził w piątek dzień żałoby narodowej.
Źródło: reuters, pap