Ministerstwo obrony Wielkiej Brytanii odkryło karty i pokazało prototyp nowego samolotu. To bezzałogowa maszyna Taranis, która może "niewidzialnie" latać nad wrogim terytorium.
Bezzałogowy (ang. Unmanned Combat Aerial Vehicle (UCAV)) Taranis wziął swoją nazwę od celtyckiego bóstwa.
Prace nad projektem rozpoczęły się w grudniu 2006 roku. Samolot ma być mniej więcej tej samej wielkości co samolot szkolno-treningowy Hawk. Ma być "niewidoczny", szybki i broniący sam siebie przed załogowymi i bezzałogowymi samolotami wroga.
Nowa generacja
Gerald Howarth, minister ds. strategii obrony narodowej powiedział, że „to prawdziwie pionierski projekt”. Jak dodał, jest odzwierciedleniem „najlepszego krajowego designu i technologii”.
Bruno Wood, przedstawiciel wojska, w rozmowie z BBC oznajmił, że Taranis "to bojowy samolot następnej generacji". Jak dodał, jego testy rozpoczną się w przyszłym roku.
Uzbrojone bezzałogowe samoloty powietrzne są już w użyciu – amerykański MQ-1 Predator może przenosić pociski rakietowe Hellfire.
Źródło: tvn24.pl na podstawie kilku stron internetowych