Britney Spears i Sam Asghari zaręczyli się

"Nie mogę w to k.... a uwierzyć" - napisała na Instagramie Britney Spears, która jeszcze do niedawna nie mogła myśleć o zamążpójściu ani o tym, by mieć dzieci z powodu kurateli, którą sprawuje nad nią jej ojciec. Artystka pochwaliła się zaręczynami niedługo po ogłoszeniu, że James Spears złożył w sądzie w Los Angeles wniosek o zrzeczenie się pełnionej od 13 lat kurateli nad córką. 

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO

39-letnia Britney Spears i pochodzący z Iranu 27-letni Sam Asghari poznali się w 2016 roku na planie teledysku do piosenki "Slumber Party". Asghari - jak podkreślała Spears - był dla niej wsparciem w walce o uzyskanie samodzielności.

- Para uczyniła swój długotrwały związek oficjalnym i oboje są głęboko poruszeni wsparciem, oddaniem i miłością, jakie im okazano - mówił amerykańskiej telewizji CNN Brandon Cohen, menedżer tancerza.

Asghari również udostępnił zdjęcie z pokazującą pierścionek Britney na Instagramie. Cohen przekazał CNN, że pierścionek został zaprojektowany przez nowojorskiego projektanta biżuterii Romana Malayeva.

39-letnia piosenkarka była już dwukrotnie zamężna. W 2004 roku zaręczyła się z przyjacielem z dzieciństwa Jasonem Alexandrem, ale ich małżeństwo zostało unieważnione zaledwie po kilku dniach.

W tym samym roku artystka poślubiła tancerza Kevina Federline'a. Związek rozpadł się po trzech latach. Była para ma dwóch synów.

W 2008 roku ojciec Spears wraz z jego ówczesnym adwokatem Andrew Walletem uzyskał kontrolę nad wszystkimi aspektami życia Britney, w tym nad jej szacowanym na 60 milionów dolarów majątkiem. Artystka zmagała się wtedy z trudnościami psychicznymi i uzależnieniami.

Piosenkarka od 13 lat nie mogła się cieszyć pełnią wolności. W tym czasie wydawała platynowe albumy, występowała m.in. w telewizji i w Las Vegas, ale nie miała kontroli nad finansami żadnego z tych projektów.