Brexit okazał się możliwy, ponieważ zbyt często sprawialiśmy, że Europa stawała się kozłem ofiarnym z powodu naszych własnych trudności - powiedział w piątek Emmanuel Macron. Francuski prezydent wystąpił w telewizji na kilka godzin przed wyjściem Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.

- To wyjście (Wielkiej Brytanii) z UE jest szokiem. To historyczne ostrzeżenie, które musi zostać usłyszane w całej Europie i skłonić nas do refleksji - powiedział Macron w nagraniu wideo, wyemitowanym w piątek przez francuską telewizję.

BREXIT FAKTEM. CZYTAJ RAPORT TVN24.PL >>>

- Pamiętam, jak mocno referendum w 2016 roku (w Wielkiej Brytanii w sprawie brexitu - red.) oparte było na kłamstwach, przesadzie i uproszczeniach, na czekach, które okazały się bez pokrycia - powiedział. Jak dodał, "musimy zawsze pamiętać dokąd nasze demokracje może zaprowadzić kłamstwo".

- Brexit okazał się możliwy (...), ponieważ zbyt często sprawialiśmy, że Europa stawała się kozłem ofiarnym z powodu naszych własnych trudności, gdyż jej wystarczająco nie zmieniliśmy. Obecnie bardziej niż kiedykolwiek potrzebujemy Europy, aby mierzyć się z Chinami i USA - powiedział.

Macron: nie możecie jednocześnie być w Unii i poza nią

Jak mówił Macron, "Francję i Zjednoczone Królestwo łączy długa historia, oparta na przelewie krwi, wolności, odwadze, bitwach". - To jest smutny dzień, nie ma co ukrywać - powiedział o rozwodzie Brytyjczyków z Unią Europejską.

Macron ostrzegł, że choć Paryż chciałby, aby po brexicie łączyły go z Londynem ścisłe więzi, to Wielka Brytania nie może oczekiwać, że po wyjściu z UE będzie traktowana tak samo, jak wtedy, gdy była członkiem Wspólnoty. - Nie możecie jednocześnie być w Unii i poza nią. Brytyjczycy wybrali opuszczenie Unii Europejskiej. Nie chcieli mieć tych samych obowiązków, więc nie będą mieli tych samych praw - podkreślił.

Zapewnił, że po brexicie dla Brytyjczyków mieszkających we Francji nic się nie zmieni. Zapowiedział, że wkrótce uda się do Londynu, aby wzmocnić dwustronne więzi.

Brexit faktem

O północy czasu środkowoeuropejskiego (23 na Wyspach) Wielka Brytania oficjalnie opuści Unię Europejską. Zacznie się 11-miesięczny okres przejściowy, w którym powinny się rozpocząć i zakończyć negocjacje w sprawie przyszłych relacji handlowych.

Będzie to pierwszy przypadek wystąpienia któregoś z państw ze Wspólnoty. Unia straci prawie 5,5 proc. swojej powierzchni, niemal 13 proc. ludności i drugą co do wielkości gospodarkę, która wytwarza 15 proc. unijnego PKB.