Na granicy litewsko-białoruskiej ukończona została budowa ogrodzenia fizycznego. Zostało ono wzniesione na odcinku o długości około 502 km. Prace trwały ponad rok. O zakończeniu prac poinformowała w poniedziałek premier Ingrida Szimonyte.
- Na wszystkich odcinkach prace zostały wykonane w 100 procentach i teraz pozostały tylko pewne działania związane z usuwaniem usterek i pracami papierkowymi - powiedziała Ingrida Szimonyte dziennikarzom.
Szefowa rządu podkreśliła, że wzniesione ogrodzenie "nie jest czymś, co może absolutnie ochronić kraj przed nielegalną migracją". - Na ochronę granicy państwowej składa się kilka czynników, zarówno bariera fizyczna, jak i inne środki, wśród których podkreśliłbym znaczenie środków nadzoru i innych systemów informatycznych - powiedziała.
Według premier Szimonyte jeszcze w tym roku wzdłuż całej granicy z Białorusią ma się zakończyć instalacja systemu monitorującego. Granica litewsko-białoruska liczy 679 km. Ponad 100 km granicy przebiega wzdłuż brzegów rzek i jezior.
Decyzję o budowie ogrodzenia podjęto w ubiegłym roku po fali nielegalnych migrantów z Białorusi. Na Litwę z tego kraju nielegalnie przedostało się prawie 4,2 tys. migrantów. Ponad 13 tys. osób zostało zawróconych. Ostatnio ponownie zwiększyła się liczba osób próbujących nielegalnie trafić na Litwę z Białorusi. W sobotę zawrócono rekordową liczbę w tym roku – 125 migrantów.
Źródło: PAP