- Chcę moje dzieci - mówi Debbie Rowe, była żona Michaela Jacksona i matka ich dwójki najstarszych dzieci. Zapowiada walkę o opiekę nad nimi. Kilka dni temu sąd w Los Angeles przyznał prawa do czasowej opieki nad dziećmi matce Michaela, Katherine.
Debbie Rowe była żoną Michaela Jacksona w latach 1996-1999. Mieli dwójkę dzieci: 12-letniego Michaela Juniora oraz 11-letnią Paris. Michael miał jeszcze jedno dziecko - 7-letniego Prince'a Michaela, który - jak się podejrzewa - urodziła kobieta, której piosenkarz nigdy nie spotkał.
Kilka dni temu amerykański serwis plotkarski napisał, że Michael Jackson nie był biologicznym ojcem żadnego z trójki dzieci. Paris i Michael miały zostać poczęci metodą in vitro. Tmz.com pisał też, że Debbie Rowe nie jest ich biologiczną matką - komórki jajowe nie pochodziły od niej.
Będzie walczyć
W rozmowie telefonicznej na antenie telewizji NBCLA, Debbie Rowe poinformowała, że chce przejąć opiekę nad Michaelem Jr. oraz Paris.
Była żona Jacksona zapowiedziała, że jest skłonna przeprowadzić testy DNA, by udowodnić, że jest biologiczną matką dzieci. Zapewniła, że może również poddać się testom psychologicznym. Oświadczyła również, że będzie starała się o zakaz zbliżania Joe Jacksona, ojca Michaela, do dzieci.
Dzieci z babcią
Wcześniej w tym tygodniu sąd w Los Angeles przychylił się do prośby matki Michaela Jacksona, Katherine i przyznał jej prawo do czasowej opieki nad trójką dzieci piosenkarza.
Źródło: nbclosangeles.com