Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w nagraniu wideo opublikowanym w piątek późnym wieczorem powiedział, że ukraińscy żołnierze wyzwolili ponad tysiąc miejscowości. Stwierdził, że dzisiaj nikt nie może przewidzieć, jak długo potrwa wojna. Ale robimy wszystko, aby szybko wyzwolić nasz kraj – podkreślił.
- Kontynuujemy odbudowę byłych okupowanych terytoriów Ukrainy. Na dzień dzisiejszy wyzwoliliśmy 1015 miejscowości, plus sześć w ciągu ostatniego dnia. Przywracamy tam dostawy prądu, wodę, łączność, transport, usługi socjalne – powiedział Wołodymyr Zełenski w nagraniu wideo opublikowanym w piątek późnym wieczorem.
Ukraiński przywódca zaznaczył, że władze pamiętają każde miasto i każdą społeczność, która wciąż znajduje się pod okupacją. - Chersoń i Melitopol, Berdiańsk i Enerhodar, Mariupol, wszystkie miasta i miasteczka Donbasu. Stopniowe wyzwalanie obwodu charkowskiego dowodzi, że nie zostawimy nikogo wrogowi – powiedział Zełenski.
Zełenski: robimy wszystko, aby szybko wyzwolić nasz kraj
- Dzisiaj nikt nie może przewidzieć, jak długo potrwa ta wojna, ale robimy wszystko, aby szybko wyzwolić nasz kraj - stwierdził prezydent Ukrainy. - Aby tak się stało potrzebujemy pomocy naszych partnerów: z Europy, z całego świata - podkreślił Zełenski.
Prezydent Ukrainy skrytykował jednocześnie kraje, które blokują sankcje przeciwko Rosji lub pomoc dla Ukrainy, nie wymienił jednak z nazwy żadnego państwa. Powiedział, że konieczna jest większa presja na Moskwę społeczności międzynarodowej, gdyż Rosja wykorzystuje każdą sposobność do destabilizacji sytuacji nie tylko w Europie, ale także w innych częściach świata.
Wskazał, że blokowanie przez Rosjan ukraińskich portów i sama wojna mogą spowodować kryzys żywnościowy na świecie, w tym głód w wielu państwach.
Źródło: PAP TVN24