Ponad 80 kilogramów kokainy znajdowało się na pokładzie samolotu holenderskich linii lotniczych, który został przeszukany na lotnisku w Buenos Aires - poinformowała w środę argentyńska policja. W związku ze sprawą aresztowano siedem osób, w tym pilota maszyny.

Samolot towarowy niderlandzkich linii lotniczych Martinair przyleciał do Buenos Aires z brazylijskiego Sao Paulo i po kilku godzinach postoju miał wystartować do Quito, stolicy Ekwadoru, następnie dalej do Amsterdamu, czyli portu docelowego.

Celnicy tuż przed startem zażądali jego odroczenia i dysponując nakazem sądowym przeszukali samolot korzystając z psów policyjnych. Kokaina była ukryta w kartonowych pudełkach między innymi ładunkami. Policja zabezpieczyła 82 kilogramy narkotyku.

Siedem osób zatrzymanych

Jak poinformowała policja, w związku z próbą przemytu narkotyków zatrzymano siedem osób: czterech Argentyńczyków i trzech Holendrów, w tym pilota i dwóch innych członków załogi samolotu. Policja próbuje ustalić, czy kokaina pochodziła z Argentyny czy z Brazylii. 

We wrześniu ubiegłego roku na tym samym lotnisku celnicy skonfiskowali ponad 250 kg kokainy, którą próbowano przemycić do Madrytu. Aresztowano wówczas 16 osób.