Anarchiści planują atak podczas uroczystości ślubnych księcia Williama - donosi w poniedziałek "Daily Telegraph" powołując się na źródła policyjne. Zaplanowany na 29 kwietnia ślub okrzyknięty został ceremonią stulecia. Jednak by wszystko przebiegło bez zakłóceń, potrzebne są nadzwyczajne środki bezpieczeństwa.
Oficerowie policji pracują nad identyfikacją ekstremistów, którzy starli się z siłami porządkowymi w sobotę podczas antyrządowych protestów. Bob Broadhurst ze Scotland Yardu ostrzegł, że kolejnym celem anarchistów będzie ślub księcia Williama. - Obawiam się, że to, co zrobili w sobotę w centrum Londynu, służyło odwróceniu naszej uwagi i środków od głównej akcji - powiedział.
500 anarchistów na ślubie?
Weekendowa demonstracja przeciwko polityce oszczędnościowej rządu upłynęła pod znakiem ataków zamaskowanych osób na policjantów, sklepy i hotele. Grupy zamaskowanych anarchistów obrzucały policjantów kamieniami i racami. Aresztowano ponad 200 osób. Rannych zostało 31 policjantów, 11 z nich trafiło do szpitala.
Policja, wykorzystując nagrania z kamer przemysłowych i robione przez swoich wywiadowców, usiłuje teraz zidentyfikować prowodyrów zamieszek. Scotland Yard mówi o ok. 500 najbardziej agresywnych anarchistach, którzy będą chcieli zaatakować podczas ślubu.
Prewencyjne zatrzymania
Bob Broadhurst, który kieruje zabezpieczeniem uroczystości ślubnych, zapowiada, że na ulicach Londynu 29 kwietnia zostaną wprowadzone nadzwyczajne środki bezpieczeństwa. Scotland Yard zamierza prewencyjnie zatrzymać jak największą liczbę anarchistów, którzy demolowali ulice miasta w weekend.
Broadhurst ostrzega jednak, że jego ludzie nie będą w stanie zdobyć wystarczających dowodów, by aresztować wszystkich anarchistów, którzy chcieliby zakłócić uroczystości ślubne. - Nie umiemy czytać w umysłach ludzi - powiedział.
Źródło: dailytelegraph.co.uk