Szef Hamasu chce pojednania

Emigracyjny szef radykalnego Hamasu - Chaled Meszal - wezwał do zakończenia podziałów między siłami rządzącymi Strefą Gazy i Zachodnim Brzegiem Jordanu. Prezydent Autonomii Palestyńskiej, Mahmud Abbas, twierdzi, że najważniejsze dla pojednania są wybory.

Miażdżąca wygrana partii premiera. Prezydent: I tak go nie powołam

Pierwsze badania exit poll przeprowadzone po wyborach parlamentarnych w Rumunii wskazują na zwycięstwo centrolewicowej Unii Społeczno-Liberalnej (USL). Ugrupowanie premiera Victora Ponty dostało 54-58 procent głosów. Urzędujący prezydent i przeciwnik polityczny Ponty - Traian Basescu - zapowiedział jednak, że nie powoła go ponownie na szefa rządu.

Włosi zaskoczeni ruchem Montiego. "Trzęsienie ziemi"

Zapowiedź dymisji premiera Mario Montiego wywołała we Włoszech "trzęsienie ziemi". Niedzielne gazety piszą o "daramatycznym" zwrocie we włoskiej polityce, "szantażu populisty" Silvio Berlusconiego. - To znów grozi podważeniem wiarygodności Włoch na arenie międzynarodowej. Kto za to zapłaci? - pytają włoscy komentatorzy.

Stary premier ma zostać nowym premierem

Wiktor Janukowycz oficjalnie wniósł do parlamentu kandydaturę Mykoły Azarowa na urząd premiera. 65-letni Azarow podał się niedawno do dymisji w związku z uzyskaniem w październikowych wyborach parlamentarnych mandatu poselskiego.

Sześciu marynarzy z Baltic Ace wróciło do swoich domów w Polsce

Sześciu polskich marynarzy, których uratowano z katastrofy po kolizji dwóch statków na Morzu Północnym wróciło do kraju i są już w swoich domach - poinformował w niedzielę rzecznik Morskiej Agencji Gdynia. W katastrofie dwóch Polaków zginęło, a trzech uznano za zaginionych.

Komandosi odbili lekarza z talibskiej niewoli

Siły specjalne USA zaatakowały kryjówkę talibów we wschodnim Afganistanie, w której przetrzymywano amerykańskiego lekarza. Mężczyzna został porwany pięć dni temu. Podczas akcji zabito siedmiu rebeliantów.

Anglicy po śmierci pielęgniarki: To ohydne i straszne. Trzeba wyjaśnić, jak doszło do tragedii

Po samobójczej śmierci pielęgniarki, która odebrała telefon od radiowców podszywających się pod królową Elżbietę i księcia Karola, na Wyspach Brytyjskich rozgorzała dyskusja o granicach wolności i etyce w mediach. W poważnych kłopotach znalazła się też australijska stacja 2Day, której prezenterzy pozwolili sobie na żart. Reklamodawcy na gwałt wycofują się ze współpracy.

Śmierć po telefonicznym żarcie. "Historia w rodzaju wypadku na festynie"

Prawdopodobne samobójstwo pielęgniarki po telefonicznym żarcie australijskich didżejów dotyczącym ciąży księżnej Catherine to "historia w rodzaju wypadku na festynie" - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 prof. Jan Hartman. Jego zdaniem, zachowanie Australiczyków "mieści się w konwencji satyrycznej". Również Andrzej Jonas uważa, że nie przekroczono granic etyki zawodowej. Z kolei dr Przemysław Biskup ocenił, iż był to "żart w nienajlepszym tonie".

"Polska może być liderem w UE i NATO"

- Polska może być liderem w Unii Europejskiej i NATO. Ma pozycję, pozwalającą jej głośno mówić rzeczy, które gdyby wyszły z innych ust, zostałyby niezauważone - powiedział w sobotę w Krakowie prezydent Estonii Toomas Hendrik Ilves.

W kajdankach ukradł radiowóz

Mężczyzna, który jest podejrzewany o włamanie do sklepu z antykami w Teksasie, w kajdankach ukradł policyjny radiowóz.

Berlusconi znów na premiera

Były premier Włoch Silvio Berlusconi zapowiedział, że będzie startował w przyszłorocznych wyborach parlamentarnych i ubiegał się o fotel premiera.

Lady Gaga dziękuje Miedwiediewowi. Na Twitterze

Znana, amerykańska piosenkarka Lady Gaga na swoim profilu na Twitterze "wyraziła wdzięczność" dla premiera Rosji Dymitrija Miedwiediewa, który negatywnie skomentował obowiązujące w niektórych miastach Rosji prawo, które zakazuje udzielania informacji na temat homoseksualizmu.

Biały Dom odpowiedział na petycję ws. śledztwa smoleńskiego. "Dzielimy żal"

Biały Dom odpowiedział na podpisaną przez 31 tys. osób petycję ws. wszczęcia międzynarodowego śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej. W odpowiedzi nie poparto tych starań i podkreślono, że zarówno Polska, jak i Rosja prowadzą już śledztwa w sprawie katastrofy. Do oświadczenia Amerykanów odniósł się już polski Zespół Parlamentarny ds. Zbadania Przyczyn Katastrofy.