Poniedziałek, 11 maja - Jestem przeciwny fotomontażom, to typowe dla totalitarnej propagandy – oświadczył w programie „24 godziny” Stefan Niesiołowski, który żywo komentował najnowszy spot SLD pt. „Maryjan”, wyśmiewający Mariana Krzaklewskiego, a przy okazji Danutę Huebner. – Wartość tego spotu jest jedynie intelektualna – ripostował Jerzy Wenderlich argumentując, że SLD nie wydaje publicznych pieniędzy na emisję spotu w telewizjach.
- Dobrze się dzieje dla oglądu polityki, że PO przypomniała, skąd jej korzenie – rozpoczął Jerzy Wenderlich z SLD. Poseł komentował w ten sposób najnowszą produkcję swojej partii, która pokazuje Mariana Krzaklewskiego sprzed lat, jeszcze jako przywódcę AWS. Jest młody, piękny i chce działać. W tle słychać piosenkę: "Marian Krzaklewski to nasz kandydat, piękny Maryjan, mądry Maryjan". Bohaterką spotu jest także do niedawna związana z lewicą Danuta Huebner. Byli partyjni koledzy z SLD gratulują jej kolegi z listy. - Jestem przeciwny fotomontażom, to typowe dla totalitarnej propagandy – skomentował ten fakt Stefan Niesiołowski.
Niesiołowski: To szyderstwo
Polityk PO oświadczył, że „nie podoba się mu szyderstwo z Mariana Krzaklewskiego”. - Dorobili mu gębę i ta gęba trwa – kontynuował Niesiołowski. Wicemarszałek Sejmu zauważył, że „nikt nie jest doskonały”, ale jednocześnie wyraził też zdziwienie, że SLD stosuje takie metody w walce politycznej. – Lewicę stać na więcej – podsumował całą sprawę wicemarszałek.
- Taki spot, jaki kandydat Platformy Obywatelskiej – stwierdził Jerzy Wenderlich z SLD. Poseł argumentował, że spot ten nie marnotrawi publicznych pieniędzy, bo nie jest emitowany w telewizjach. – Wartość tego spotu jest jedynie intelektualna. On drzemie sobie tylko w internecie – bronił swoich kolegów Wenderlich. Poseł stwierdził też, że „Platforma Obywatelska uważa Mariana Krzaklewskiego za cud, który obiecywała”.
Krzaklewski: To obraza osoby świętej
- Spot SLD to obraza osoby świętej. Jeśli ktokolwiek poczuł się nim urażony, to można rozważyć pozew - w ten zaskakujący sposób Marian Krzaklewski zinterpretował wczoraj w programie "24 Godziny" spot, którego jest głównym bohaterem, a zwłaszcza słowa piosenki z podkładu muzycznego (Maryjan jako nawiązanie do Maryi - przyp.red.). Problem w tym, że towarzysząca spotowi piosenka, która rzekomo "obraża świętą osobę" była... szlagierem wyborczym Krzaklewskiego z kampanii prezydenckiej w 2000 roku. CZYTAJ WIĘCEJ