Prosto z Francji. W Paryżu Euro się zaczęło. A tymczasem na północy kraju...

Francuscy kibice nie kryli zadowolenia z wyniku
Francuscy kibice nie kryli zadowolenia z wyniku
tvn24
Francuzi dopingują swoją drużynę w strefie kibica w Lens tvn24

Pustawa strefa kibica, mało piłkarskiego kolorytu na ulicach i… wszędzie Anglicy. Tak wygląda Euro 2016, patrząc z północy Francji, z Lille, gdzie w niedzielę swoje spotkanie rozegrają rywale Biało-Czerwonych z grupy C - Ukraińcy i Niemcy. Ich fanów też na razie nie widać. Wracając wieczorem do hotelu, po przeciętnym meczu otwarcia, zastanawiam się jedynie, czy to Euro na pewno już się zaczęło?

A wydawało się, że będzie tak kolorowo. Na warszawskim lotnisku Chopina na lot do Paryża czekała razem ze mną sympatyczna grupa kibiców, którzy biało-czerwonych barw postanowili nie oszczędzać tylko i wyłącznie na mecze. Niby błahostka, ale po przylocie do Francji polskich fanów zacząłem bardziej doceniać.

Jeszce dalej niż północ

Sercem turnieju jest co prawda Paryż, bo to tam zostanie rozegranych 7 meczów, w tym te najważniejsze, ale mistrzostwa Europy to przecież impreza wszystkich Francuzów. Relacje ze stolicy kraju wyglądają w mediach dużo lepiej, wieża Eiffla mieni się w barwach narodowych, ludzie chodzą wymalowani, rozśpiewani, a na północy… Jedną z popularniejszych we Francji komedii jest "Jeszce dalej niż północ". To film o perypetiach pracownika poczty, który z południa kraju został "zesłany" na północ, czyli w stereotypowym odbiorze Francuzów terytorium dzikie, mroźne, gdzie słońce chowa się zaraz po wstaniu, a na dodatek ludzie mówią dziwnym dialektem i od rana do wieczora piją alkohol. Główny bohater historii w środku lata jechał tam ubrany w czapkę i szalik, a żona wepchała mu jeszcze rękawiczki. Rzeczywistość była jednak odmienna, a poczciwy Philippe Abrams tak polubił malutkie miasto Bergues, że nie chciał z stamtąd wyjeżdżać. Gdyby kręcić futbolowy odpowiednik tego obrazu, np. o dziennikarzu, który pojechał do Lille (znajdującego się nieopodal Bergues) scenariusz mógłby nie być tak optymistyczny.

Nasi to byli kosmicznie odstrojeni

Wydawało mi się, że kiedy Francja będzie walczyć na boisku, to na ulicach każdego miasta będzie prawdziwe święto. Francuzi kochają piłkę, tłumnie chodzą na mecze reprezentacji, a w tym roku mają zawody u siebie i są faworytem turnieju. Przezornie więc do Fan Zony w Lille na ich starcie z Rumunami wybrałem się trzy godziny przed meczem, by na spokojnie trochę pozwiedzać i zająć na placu jakieś dobre miejsce. Okazało się, że trochę przesadziłem, choć miejsce mogłem zająć rzeczywiście bardzo dobre... Fan Zona tuż po godz. 18 była praktycznie pusta. Centrum Lille w ogóle nie wyglądało, jakby gospodarze szykowali się do jakiegoś święta. Pobliski plac też był pusty. W sąsiadującym centrum handlowym (zabezpieczonym i kontrolowanym jak wejście do hali odlotów) tłumów także nie było. Tak, wiem - Francuzi pracę kończą późno, a jeszcze chcą im czas pracy wydłużyć, więc nawet na meczu otwarcia laby nie mieli. No, ale Euro to Euro! Chyba tylko Polacy podczas ME 2012 wzięli sobie wolne na mecz z Grecją, bo z tego, co pamiętam, by dostać się wtedy w okolice telebimu na warszawskim Placu Defilad, trzeba było się stawić długo przed pierwszym gwizdkiem. Ostatecznie, jak podali organizatorzy, Fan Zonę na placu Francois Mitterranda odwiedziło podczas meczu 17 tysięcy kibiców. Jak na 230-tysięczne miasto, nie zrobiło to na mnie wrażenia. Lokalna gazeta "La Voix du Nord" napisała na pierwszej stronie, że Trójkolorowi "poruszyli Fan Zonę w Lille i Lens". No poruszyli, ale czekam, aż dziennikarze będą mogli napisać, że "Fan Zona z radości odleciała". Tak przy okazji, to francuscy kibice na tym zdjęciu też tacy jacyś pospolici… Nasi byli przy nich kosmicznie odstrojeni. Dziwne, bo tak jak w stolicy Polski 4 lata temu, tak teraz tutaj wielka piła gości po raz pierwszy. Lille omijały rozgrywane nad Sekwaną mecze ME w roku 1960 i 1984, nie grano tu także podczas MŚ w roku 1998. Z medialnych relacji widzę, że w Lens lepiej nie było. Tam z sukcesu Trójkolorowych cieszyło się na placu 7 tys. osób.

Tłumu w Fan Zonie nie byłoKacper Sosnowski
Lokalna prasa o kibicach z LensKacper Sosnowski

Z recepcjonistą i dwoma Anglikami

Po pierwszej, bezbarwnej połowie meczu Francji z Rumunią, już mnie w Fan Zonie nie było. Zresztą emocje tonowali tam sami piłkarze na Stade de France, nie dając fanom wielu powodów do radości. Kibiców poszedłem szukać w pobliskich lokalach, które - co też powinno być normalne - miały tętnić życiem. Przy okazji zbliżającego się tu meczu naszej grupy, na mieście spotkałem może kilkunastu Niemców i żadnego kibica z Ukrainy. Mam nadzieję, że dojadą w niedzielę, bo jak nie, to śmiem twierdzić, że strefa kibica będzie po prostu pusta. Nota bene na mecz na Stade Pierre Mauroy w piątek wieczorem było dostępnych prawie kilkaset biletów, a dziś spora ich część wciąż szuka swoich właścicieli. Może kupią je Anglicy. Na razie to na nich wpadam najczęściej (Anglia nie gra żadnego meczu w Lille, ale gra w oddalonym o 40 km Lens) Na szczęście są dużo spokojniejsi niż ci z Marsylii. Jak mi powiedzieli, czekają na mecz z Walijczykami i "może zobaczą coś jeszcze". W każdym razie daleko na Euro nie mieli. Wracając do poszukiwań fanów piłki w Lille, opuszczenie Fan Zony i udanie się do hotelowego baru na drugą połowę nie było dobrym pomysłem. Po pierwsze - ominęła mnie radość kibiców po pierwszym golu dla Francji (dobrze, że są media społecznościowe).

Po drugie - w barze, który z zewnątrz oklejony był flagami uczestników turnieju, mecz śledziłem z… recepcjonistą i dwójką Anglików. Chyba na razie nie mam szczęścia do tego miasta. Oglądając pierwszy raz "Jeszce dalej niż Północ", śmiałem się do rozpuku. Będąc na północy Francji, na razie jestem bardziej skonsternowany niż uśmiechnięty. Niepotrzebnie sprawdziłem też pogodę. Od dziś przez tydzień ma padać i grzmieć, a temperatura spadnie do 18 stopni. Na szczęście niczym stereotypowy Francuz, jadąc na północ kraju, wziąłem czapkę i dwa parasole. Rękawiczek nie brałem, żona nie dała.

Pod centrum handlowym też pustkiKacper Sosnowski

Autor: Kacper Sosnowski, korespondencja z Lille / Źródło: sport.tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

W prognozie zagrożeń IMGW na nadchodzące dni widać opady marznące, silny wiatr, oblodzenia oraz roztopy. Sprawdź, gdzie należy uważać na niebezpieczną pogodę.

Ostrzeżenia IMGW mogą objąć prawie całą Polskę. Na co należy uważać

Ostrzeżenia IMGW mogą objąć prawie całą Polskę. Na co należy uważać

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

43-latek podejrzewany o śmiertelne potrącenie 14-latka został zatrzymany w swoim mieszkaniu na warszawskim Ursynowie. Jak informuje Komenda Stołeczna Policji, mężczyzna był już notowany za różne przestępstwa.

Śmiertelne potrącenie 14-latka. Kierowca był wcześniej wielokrotnie notowany

Śmiertelne potrącenie 14-latka. Kierowca był wcześniej wielokrotnie notowany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek na Woli kierowca busa potrącił nastolatka na przejściu dla pieszych i uciekł. Poszkodowany trafił do szpitala w stanie ciężkim, tam zmarł. W sobotę późnym wieczorem policja zatrzymała kierowcę podejrzewanego o spowodowanie wypadku.

Potrącił 14-latka i uciekł, chłopiec zmarł w szpitalu. Policjanci zatrzymali kierowcę

Potrącił 14-latka i uciekł, chłopiec zmarł w szpitalu. Policjanci zatrzymali kierowcę

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tragiczny wypadek w Roszczycach na Pomorzu. Kierujący 21-latek stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. Był pijany. Zginęła 17-letnia pasażerka. Do szpitala trafili, poza kierowcą, dwaj pasażerowie w wieku 19 i 20 lat.

Pijany 21-latek uderzył w drzewo. Nie żyje 17-latka

Pijany 21-latek uderzył w drzewo. Nie żyje 17-latka

Źródło:
tvn24.pl

Norweska straż przybrzeżna monitoruje dziwne zachowanie gazowca "Mulan", który od kilkunastu dni przebywa na Morzu Północnym. Zarejestrowana w Panamie jednostka krąży nad obszarem, gdzie przebiegają kable i gazociągi łączące Danię, Norwegię i Wielką Brytanię.

Dziwne zachowanie statku na Morzu Północnym. "Mulan" zygzakuje

Dziwne zachowanie statku na Morzu Północnym. "Mulan" zygzakuje

Źródło:
PAP

Za nami bardzo mroźna noc. Szczególnie zimno było na południu kraju. Miejscami termometry pokazały tylko -17 stopni Celsjusza. Czy nadchodząca noc również będzie tak zimna? Sprawdził to nasz synoptyk Damian Zdonek.

-17 stopni w Poroninie, ale mróz ścisnął nie tylko tam. Jak będzie tej nocy?

-17 stopni w Poroninie, ale mróz ścisnął nie tylko tam. Jak będzie tej nocy?

Źródło:
IMGW, tvnmeteo.pl

Miliony Amerykanów są zagrożone zamieciami, obfitymi opadami śniegu, oblodzeniem i marznącymi opadami deszczu. To wszystko za sprawą burzy, która dotarła do części USA i może potrwać nawet do poniedziałku - poinformowała Krajowa Służba Pogodowa. W Kentucky i Wirginii ogłoszono stan wyjątkowy.

"Mogą to być największe opady śniegu od ponad dekady"

"Mogą to być największe opady śniegu od ponad dekady"

Źródło:
Reuters, CNN

Szef słowackiego rządu Robert Fico od czasu grudniowej podróży do Moskwy nie pojawił się publicznie, ale w międzyczasie opublikował kilka wpisów w internecie. Dziennikarze ustalają, gdzie jest. Węgierski dziennikarz śledczy Szabolcs Panyi napisał, że trop prowadzi do luksusowego apartamentu pięciogwiazdkowego hotelu Capella w Hanoi w Wietnamie. Tę samą lokalizację podał też słowacki portal "Dennik N".

Dziennikarze znaleźli premiera Słowacji. 5740 euro za noc, apartament na drugim końcu świata

Dziennikarze znaleźli premiera Słowacji. 5740 euro za noc, apartament na drugim końcu świata

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Premier Włoch Giorgia Meloni spotkała się z prezydentem elektem Donaldem Trumpem w jego rezydencji na Florydzie. Mieli rozmawiać między innymi o wojnie na Ukrainie. Ich spotkanie miało miejsce tuż przed wizytą ustępującego prezydenta Joe Bidena w Rzymie. - Ona naprawdę zawojowała Europę szturmem - ocenił Trump.

Giorgia Meloni w rezydencji Trumpa. Zjedli kolację, obejrzeli film. "Jestem tu z fantastyczną kobietą"

Giorgia Meloni w rezydencji Trumpa. Zjedli kolację, obejrzeli film. "Jestem tu z fantastyczną kobietą"

Źródło:
PAP

1046 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. "Rosja gromadzi i dystrybuuje zasoby umożliwiające jej prowadzenie wojny na Ukrainie do 2027 roku" - ocenił szef Centrum Zwalczania Dezinformacji przy Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Andrij Kowalenko. Prezydent Wołodymyr Zełenski oświadczył, że trwają przygotowania do planowanego na 9 stycznia spotkania Grupy Kontaktowej ds. Obrony Ukrainy w bazie lotniczej Ramstein. Brytyjski "The Guardian" napisał z kolei, że użycie dronów "zmieniło oblicze" tej wojny. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

To "zmieniło oblicze wojny na Ukrainie". "Walk na lądzie jest coraz mniej"

To "zmieniło oblicze wojny na Ukrainie". "Walk na lądzie jest coraz mniej"

Źródło:
PAP

Prezydent Chile, Gabriel Boric, jako pierwszy przywódca z Ameryki Południowej, udał się w piątek na Biegun Południowy. Dwudniowa wyprawa miała na celu potwierdzenie roszczeń terytorialnych Chile do Antarktydy.

Pierwszy przywódca Ameryki Południowej postawił stopę na Biegunie Południowym

Pierwszy przywódca Ameryki Południowej postawił stopę na Biegunie Południowym

Źródło:
PAP

Zatrzymano 29-latka, który jest podejrzany o spowodowanie pożaru nowego budynku wielorodzinnego przy ulicy Ceglanej w Katowicach. Mężczyzna miał wrzucić na teren budowy fajerwerki, w wyniku czego doszło do zapłonu i pożaru. Usłyszał zarzuty, ale nie przyznaje się do winy. Grozi mu do dziesięciu lat więzienia. W pożarze spłonęła elewacja oraz okna od parteru do siódmego piętra włącznie. Straty wstępnie oszacowano na dwa miliony złotych.

Przez fajerwerki spłonęła elewacja i okna nowego budynku. Zarzuty dla 29-latka

Przez fajerwerki spłonęła elewacja i okna nowego budynku. Zarzuty dla 29-latka

Źródło:
tvn24.pl, TVN24

Mężczyzna szedł pasem awaryjnym drogi ekspresowej S8. Interweniujących policjantów zaniepokoiło jego nieracjonalne zachowanie, dlatego wezwali karetkę pogotowia. Jak się okazało 32-latek był pod wpływem środków odurzających, trafił do szpitala.

Szedł drogą ekspresową w kierunku Warszawy

Szedł drogą ekspresową w kierunku Warszawy

Źródło:
policja Wyszków/tvnwarszawa.pl

Grabówka na Podlasiu to najmłodsza gmina w Polsce, powstała 1 stycznia tego roku. 16 marca mieszkańcy po raz pierwszy wybiorą wójta i radnych. Nowa gmina powstała z podziału gminy Supraśl. W grudniu do Trybunału Konstytucyjnego trafił wniosek o stwierdzenie nieważności tej decyzji.

Czekali na to 20 lat. Wiadomo już, kiedy wybiorą pierwszego wójta i radnych nowej gminy

Czekali na to 20 lat. Wiadomo już, kiedy wybiorą pierwszego wójta i radnych nowej gminy

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Krakowscy strażnicy miejscy szukają właściciela zgubionej kury. Ptak przechadzał się po klatce schodowej jednego z bloków w pobliżu centrum miasta.

"Halo, kto zgubił kurę?". Biegała po klatce schodowej bloku

"Halo, kto zgubił kurę?". Biegała po klatce schodowej bloku

Źródło:
SMMK/tvn24.pl

Zastanawiacie się co zrobić z żywą choinką po świętach? Naukowcy z Finlandii twierdzą, że zamiast wyrzucać ją na śmietnik, lepiej wrzucić ją do... jeziora albo morza. Specjaliści przekonują, że w ten sposób możemy poprawić bioróżnorodność zbiorników wodnych.

Co zrobić z choinką po świętach? Finowie mają pomysł

Co zrobić z choinką po świętach? Finowie mają pomysł

Źródło:
PAP

Dwie osoby zostały zatrzymane przez policjantów po śmierci 32-latka przy ulicy Połtawskiej w Koszalinie. Mężczyzna został zaatakowany nożem.

32-latek zginął od ciosów nożem, dwie osoby zatrzymane

32-latek zginął od ciosów nożem, dwie osoby zatrzymane

Źródło:
TVN24

Naukowcy i artyści opracowali ilustrowaną linorytami mapę Pomorza i Meklemburgii w stylu renesansowym, przedstawiającą XIX-wieczne wyobrażenia ludowe. Dzięki temu mieszkańcy Pomorza, wielbiciele folkloru i fantasy, fani map i infografik, miłośnicy sztuki, ale i etnografowie czy kartografowie mogą pobrać mapę i sprawdzić, jakie miejsca na Pomorzu były jeszcze 150 lat temu wiązane z występowaniem zmor, upiorów, wilkołaków czy duchów wodnych.

1200 opowieści, 600 miejsc wiązanych z potworami. Wszystkie są na unikatowej mapie

1200 opowieści, 600 miejsc wiązanych z potworami. Wszystkie są na unikatowej mapie

Źródło:
PAP

Departament Stanu USA powiadomił "nieformalnie" Kongres, że administracja prezydenta Joe Bidena zamierza sprzedać Izraelowi uzbrojenia o wartości ośmiu miliardów dolarów - poinformował portal Axios, powołując się na wypowiedzi dwóch "bliskich sprawie urzędników".

"Nieformalne" powiadomienie w sprawie uzbrojenia dla Izraela

"Nieformalne" powiadomienie w sprawie uzbrojenia dla Izraela

Źródło:
PAP

Warszawa postrzega półroczną rotacyjną prezydencję w Radzie Unii Europejskiej jako szansę w obliczu upadku znaczenia osi francusko-niemieckiej – ocenił kataloński dziennik "La Vanguardia". Natomiast szwedzka gazeta "Dagens Nyheter" stwierdziła, że z początkiem 2025 roku Europa ma dwa powody do świętowania - pierwszy to koniec zawstydzającej prezydencji Węgier, drugi to przejęcie jej właśnie przez Polskę.

"Francusko-niemiecki silnik Europy zatrzymał się", "Polska chce być siłą napędową"

"Francusko-niemiecki silnik Europy zatrzymał się", "Polska chce być siłą napędową"

Źródło:
PAP

Nie żyje amerykański reżyser i scenarzysta Jeff Baena, mąż aktorki Aubrey Plazy. Miał 47 lat. Okoliczności jego śmierci pozostają niejasne.

Reżyser Jeff Baena nie żyje

Reżyser Jeff Baena nie żyje

Źródło:
People, BBC

Raport będzie pokazywał pewne mechanizmy, w jaki sposób "radzono sobie" politycznie z tymi sprawami, żeby nie nabierały zbyt dużego rozpędu - powiedział w "Faktach po Faktach" minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar. Przekazał, że ten dokument, stanowiący podsumowanie audytu z działań prokuratury za władzy PiS, zostanie zaprezentowany 8 stycznia. - Natomiast to jest pierwsza część. Później jeszcze będzie do końca marca raport dotyczący kolejnych 400 spraw. Bo łącznie tych spraw, które zostały zidentyfikowane, to jest 600 - poinformował.

Co wynika z audytu? Bodnar: Raport jest trudny. Widzi się na każdym kroku patologię

Co wynika z audytu? Bodnar: Raport jest trudny. Widzi się na każdym kroku patologię

Źródło:
TVN24

Donald Tusk skomentował nieobecność Andrzeja Dudy na piątkowej gali inaugurującej polską prezydencję w Radzie UE. Ocenił, że "skomplikowane było tłumaczenie" w tej sprawie. "A można było od razu powiedzieć tak po ludzku, każdy by zrozumiał. Bezpiecznego szusowania, Panie Prezydencie!" - dodał Donald Tusk. W sobotę prezydent był bowiem na stoku narciarskim, gdzie został sfotografowany.

"Można było od razu powiedzieć, tak po ludzku, każdy by zrozumiał". Tusk o nieobecności Dudy

"Można było od razu powiedzieć, tak po ludzku, każdy by zrozumiał". Tusk o nieobecności Dudy

Źródło:
tvn24.pl
Marzył o hodowli pszczół, teraz nie żyje. Inni marzą, żeby w ogóle mieć marzenia

Marzył o hodowli pszczół, teraz nie żyje. Inni marzą, żeby w ogóle mieć marzenia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Na mapie Polski pojawi się nowa impreza kulturalna. W niedzielę i poniedziałek odbędzie się Festiwal Piosenki Filmowej Bydgoszcz 2025. W czasie wydarzenia usłyszymy piosenki z najnowszych polskich filmów oraz klasycznych już seriali. Wystąpią między innymi Ralph Kaminski, Krzysztof Zalewski czy Edyta Bartosiewicz.

Rusza Festiwal Piosenki Filmowej. Utwory z polskich filmów i seriali w wykonaniu wybitnych artystów

Rusza Festiwal Piosenki Filmowej. Utwory z polskich filmów i seriali w wykonaniu wybitnych artystów

Źródło:
TVN24

Specjalny zespół prokuratorów stwierdził nieprawidłowości w wielu z 200 śledztw z czasów Zbigniewa Ziobry. Zastrzeżenia dotyczą między innymi śledztw w sprawie Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich, jednego z postępowań w sprawie nocnego wejścia do CEK NATO i przeciwko szefom SKW, a także sprawy "dwóch wież". Pod lupą audytorów znalazło się śledztwo przeciwko byłemu menedżerowi Roberta Lewandowskiego oraz postępowanie w sprawie finansów arcybiskupa Lwowa. W sprawie wypadku z udziałem byłej premier Beaty Szydło będzie postępowanie karne związane z nieprawidłowościami w śledztwach dotyczących tamtego zdarzenia - to jedna z konkluzji raportu leżącego na biurku Adama Bodnara.

Śledztwa z czasów Ziobry i nieprawidłowości. O które chodzi? Znamy szczegóły

Śledztwa z czasów Ziobry i nieprawidłowości. O które chodzi? Znamy szczegóły

Źródło:
tvn24.pl

3 stycznia dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy ma szczególne znaczenie - to rocznica pierwszego Finału, który odbył się w 1993 roku. Przed nami 33. Finał - po raz drugi WOŚP zagra dla onkologii i hematologii dziecięcej. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

33 lata od pierwszego Finału WOŚP. "Nie zdawaliśmy sobie sprawy, co się szykuje"

33 lata od pierwszego Finału WOŚP. "Nie zdawaliśmy sobie sprawy, co się szykuje"

Źródło:
TVN24