Włodarze Wrocławia mogą mieć ogromne problemy ze sprzedażą działki, na której miała powstać galeria finansująca Śląsk. Wszystko przez... chronione płazy, które opanowały teren inwestycyjny.
Galeria, którą planowano wybudować przy stadionie Śląska, miała pomóc Zygmuntowi Solorzowi, właścicielowi części udziałów klubu, wypracować zyski, z których część przeznaczona byłaby na dalsze wzmocnienia drużyny. Ambitne plany pokrzyżowały jednak kumaki i traszki, które opanowały wypełnioną wodą działkę.
Dwa lata walki
Chronione płazy mogą, zdaniem Radia Wrocław, spowodować wstrzymanie inwestycji na długi czas. Samo przenoszenie kumaków nizinnych i traszek grzebieniastych potrwa, w pesymistycznym wariancie, nawet dwa lata.
Ogromna kwota
Włodarze miasta zapowiedzieli jednak, że mimo tych kłopotów podejmą próbę sprzedaży działki. Data przetargu zostanie ustalona w ciągu sześciu tygodni, a potencjalny nabywca terenu musi wyłożyć co najmniej 65 milionów złotych.
Autor: ekstraklasa.tv